Też mam problem z pozbywaniem się roślin , każda co chwastem nie jest staram się ratować i każdej straconej mi żal
Gdzie Wy te ciemierniki kupujecie bo u nas jeszcze nie ma
W lecie wlewam codziennie całą konewkę, a następnego dnia jest sucho.
Jak nie podlałam przez dwa czy trzy dni, bo mnie nie było, to podeschły gałązki.
Zimą zdecydowanie mniej, bo po troszeczku co dwa trzy dni.
Kotek ma fisia na punkcie kwiatków i ziemi.
Teraz każdy kwiatek ma gustowną przykrywkę z tektury albo duże otoczaki w środku...inaczej połowa ziemi jest rano na podłodze.
Araukarię podziwiam, moja ma 30 cm i rośnie mi w pracy, ma lepsze warunki, ale nigdy nie widziałam takiej jak u Ciebie w warunkach domowych...twoją bym przygarnęła