przydreptałam się przywitać , poczytałam i pismo obrazkowe mnie zachwyciło bardzo, piękny duży teren masz, ale bym miała miejsca na moje chciejstwa będę zaglądać, pozdrówki
jak ma być jeszcze większa to faktycznie może być problem
Muszę poczytać czy ktoś miał jakieś doświadczenia z ucinaniem czubka.
Dużo ludzi pewnie je kupuje....zastanawiam się co robią z nimi później....ja nie potrafię wyrzucić czegoś co żyje.....nawet jak już żyje ledwo to czekam do końca zanim wyrzucę. Ciekawe czy można jej ciachnąć czubek?
no trzeba by zasięgnąć informacji