Ja miałam wręcz niechęć do lilii i byłam przekonana że nigdy ich u mnie nie będzie ale przyjaciółka kiedyś przywiozła mi bukiet lilii i tak pięknie pachniały i tak długo się utrzymały że postanowiłam kilka posadzić na kwiat cięty. Starannie wybrałam miejsca tak żeby były pomiędzy innymi roślinami i nie rzucały się w oczy no i okazało się że wyglądają cudownie

, łodyg prawie nie widać bo są w gąszczu a kwiaty górą wyłażą i rozsiewają cudowną woń w ogrodzie - żadnej jeszcze nie ścięłam do wazonu. Potem tą Twoją Basiu zobaczyłam i już całkiem wymiękłam

.