niedziela deszczowa a dziś upał...może jakaś burza przed wieczorem będzie
Zobacz Izo ...tam za różą pod siatką widać trochę zdjętej darni ...to tu bedzie nowa rabatka dł10m..jak sie uporam z darnią i nie wiem jaki nadać jej kształt?
No a ja mam doświadczenia wręcz odwrotne po sterylizacji kocury w dwa lata mi odchodziły na kamicę nerkową i nowotwór
Od tamtej pory unikam sterylizacjii, a koty mimo to domu się trzymają. Utarczki z okolicznymi się zdarzają, ale to przecież biologia i ich naturalne zachowania. Kocur po sterylizacji (sąsiadki) jest przeganiany przez wszystkie koty , kotki też...pewnie inaczej pachnie niż reszta i go nie tolerują....
a wypadkowy okropnie, bez mała rok w rok coś mu jest i trzeba jeździć do weta na szycie.
Takie moje doświadczenia i obserwacje
Mój zadziora nadal mimo, że nie jajeczny, ale domu się trzyma. Jak się bije, to z tym przychodnymi w ogrodzie, na własnym terenie. Czasem obrywa, ale na ogół sam też przeciwnikowi daje popalić i futro fruwa. Może dlatego, że to ostry kot był zawsze. Z czasów przed kastracją mam kilka niezłych blizn.
Masz rację z tym zapachem,ale chyba dużo od zwierzaka zależy i jego charakteru, bo kocica też potrafi nieźle zaczepialskim dołożyć. Choć najpierw leje, a potem natychmiast pędzi do domu.
Sylwia, a czym te koty karmiłaś? Może to przyczyna kłopotów z nerkami? Albo woda u Ciebie taka Mój Pasqal skończył 15 lat i zdrowy jak rydz, mimo że kilka lat temu miał udar. Spinoza jest 3 lata młodsza i poza wypadkami nie ma z nią żadnych problemów.
Przepięknie sfotografowałaś perukowca po deszczu - uwielbiam te kwiatostany. Mój w tym roku niestety nie zakwitł, może ma za mało słońca, a może za mokro mu w nóżki. Tak więc podziwiam u Ciebie
Basiu,
a masz może paprykę w ogrodzie? bo ja posadziłam w warzywniku 6 krzaczków i pięknie rośnie, ma już sporo owoców,ale boję się, że za pięknie nie wiem czy nie trzeba ja może przerzedzić czy jak...
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)