na powojnikach to sie za bardzo nie znam...postawilam na powojniki włoskie(Viticella),z tego wzgledu ,że są najmniej wymagające...nawet mogę powiedzieć ,ze prawie bezobsłgowe..przycinam wczesną wiosną od30-50cm nad ziemią ..nóżki przysypane korą i końskim obornikiem i od czasu do czasu wody
W ub sezonie dosazilam nowe...Madame Julia correvon,Kermesina i Purpurea elegants
ten na siatce to Polish Spirit,trzeci sezon (to jest wrzesień a zaczyna kwitnąc koniec czerwca)