Ech piękna pogoda

Trawka wschodzi aż miło, a poza tym nic się nie dzieje. Chłopek, który miał mi zrobić gabion obok tarasu nie odbiera ode mnie telefonów- a bardzo nie lubię być traktowana jak natrętna mucha

To znów pozostaje mi szukać kogo innego;-/
U mnie dziś znów towarzysko-urodziny siostrzeńca-także niewiele podziałam.
Wczoraj udało mi się wyszorować i zaolejować taras, a także doprowadzić do porządku meble z technorattanu-został mi jeszcze komplet z chatki-puchatki,ale tam w grę wchodzi jeszcze olejowanie, więc więcej zabawy.
Życzę wszystkim miłej soboty