Wendy79
15:22, 29 lis 2015

Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Witajcie! Minęły właśnie 2 tygodnie, jak zamieszkaliśmy w nowym domku,a ja już nie mogłam wytrzymać i po miesiącach podczytywania, postanowiłam założyć własny wątek, opowieść o moim ogrodzie, który ma dopiero powstać
.
Nie bez kozery piszę o domku, gdyż takim jest: domek, domeczek, domunio...77 m2 użytkowych-mała stodółka na 1600 m2. Powstał z miłości do grzebania w ziemi( ponoć po Tatusiu), z tęsknoty za naturą i wsią.
Dlaczego "Księżycowy"?...Bo moja pierwsza myśl po przebudzeniu w nowym miejscu była:" Ależ księżycowy krajobraz"...

Nie bez kozery piszę o domku, gdyż takim jest: domek, domeczek, domunio...77 m2 użytkowych-mała stodółka na 1600 m2. Powstał z miłości do grzebania w ziemi( ponoć po Tatusiu), z tęsknoty za naturą i wsią.
Dlaczego "Księżycowy"?...Bo moja pierwsza myśl po przebudzeniu w nowym miejscu była:" Ależ księżycowy krajobraz"...
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn