a ta trawę




trzeba przeniesc tu

Ale trafiłam...polecam teleportację

Nie lada przedsięwzięcie z tą trawą.. Trzeba barczystego pomocnika, bo darń jest bardzo ciężka

Lilaki piękne będą Niezłe przedsięwzięcie się szykuje Powodzenia

POwazna rewolucja- u mnie przy przenoszeniu Trawy byl problem z poziomem- kawalki roznie mi wyszly jak wszystko osiadlo to szachownica- wizualnie nie ma roznicy jak chodze jednak to czuje

z trawą to będzie niezła zabawa - sporo masz do przeniesienia...
życzę powodzenia!

Mis kanada,bardzo oryginalnie już wygląda
A opowiedz mi o drzewku STEWARTIA ,warto zainwestować ? Po jakim czasie kwitnie ?

Pytałaś czy przetrwał sadziec czekoladowy - dziś byłam popatrzeć wyłażą takie na ok 5cm to przetrwał - ja na zimę przysypałam dodatkową warstwą kompostu - w ub roku miałam po raz pierwszy ale mnie nie powalił

Czytam o Twoich lilakach - oj ja tu będę teraz trzymać rękę na pulsie

Mam kilka łącznie -tj licząc te po mojej stronie i za siatką u sąsiada te co na moją stronę się przewieszają .
W ub roku mój najzwyklejszy wieloletni zakwitł zaledwie 2 kistkami a w tym jest zawalony - czytam że u innych też tak jest - może na jesieni trzeba podlewać jednak.

pozdrawiam

Miejsce na trawę masz już przygotowane to teraz z górki
Wstawiłam zdjęcia stipy, niedługo zacznę ją hartować.

Kasiu, ale będzie u Ciebie ogród pachniał tymi bzami za chwilę, już sobie to wyobrażam.... eh...