A zapomniałam Ci napisać, że mam taki sam środek na mszyce i u mnie działa. W ubiegłym roku też go stosotwałam między innymi na róże i na zdobniczkę na buku no i zadziałał (albo mszyce się wyniosły).
Będę się starała by coś takiego wyszło ale wszystko wyjdzie w praniu. Muszę zamówić jak najszybciej krawężniki.
Dobrze że eMa przypiliło bo wywrotka żwiru leży za ogrodzeniem i się marnuje (za dużo kupiliśmy) a lada dzień zaczną się u nas rozkopy bo kanalizację ciągną i pewnie żwir przepadnie więc eM stwierdził że jak chcę te ścieżki robić to teraz póki żwir jest No i lecę jak na skrzydłach
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)