Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Anna i Ogród

Anna i Ogród

Makao_J 09:27, 09 cze 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
AsiaK_Z napisał(a)
Krzewuszka dopiero zaczyna? Super po mojej już muszę sprzątać i mogę przycinać Lawendy mam identyczne Cudne widoczki

Ooo to szybko u Ciebie skończyła krzewuszka. U mnie zaczyna teraz a skończy na koniec lata. Może nie tak obficie ale zawsze kwitnie caaałe lato.
Lawenda to nie pamiętam co za odmiana ale też kwitnie do przymrozków.
Rok temu śnieg zaczął padać a ona nadal miała kwiaty. Musiałam w końcu ją ściąć żeby przestała. Fakt że u mnie padał śnieg od listopada
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 09:29, 09 cze 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
ania1110d napisał(a)
Aniu ale u Ciebie się dzieje chodniczek, zakupki no i pięknie wszystko kwitnie i rozkwita aż miło u Ciebie się spaceruje

Zakupy oj tak. Robię ich sporo bo eM mnie ostrzegł że nie pozwoli zacząć rabat przy ścieżce póki nie skończę tych zaczętych więc nie mam wyjścia
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 09:30, 09 cze 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Zana napisał(a)
Ania, przyszłam swój zachwyt nad ścieżką pisemnie wyrazić, bo widziałam ją już w poniedziałek w telefonie, ale z telefonu nie lubię pisać. W każdym razie ścieżka jest super i piny z inspiracjami do obsadzenia też super. Razem to już będzie mega efekt. Będziemy tu kwiczeć z zazdrości. Zakupy też obejrzałam i od razu przypomniały mi się nasze ubiegłoroczne pęchcińskie. Tak strasznie żałuję, że nie mogłam przyjechać, tym bardziej że z innych powodów weekend miałam bardzo trudny. U mnie moje ubiegłoroczne zakupy z Pęchcina rozszalały się, szczególnie kocimiętka syberyjska zwariowała, aż nie chcę myśleć co z niej będzie w przyszłym roku.

Moje Pęchcińskie ubiegłoroczne też spoko. Jedna trawa palmowa coś słabo ale chyba trafiła na kiepską ziemię. Muszę tam posadzić coś co lubi suszę i piach.

Za chodniczek dziękuję
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 09:31, 09 cze 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
ElzbietaFranka napisał(a)
Aniu witam. Widzialam wasze foty ze spotkania, ty to 1 z lewej jestescie trzy na focie.
Wracajac do floksow. Wszystkie floksy w tym kolorze mam z trzech malenkich doniczek tak sie rozrosly. Ta rabata ulegnie zmianie, małej przerobce, gdyz floksy zawlaszczyly sobie grunt i zagluszaja inne rosliny.

Tak to ja

Floksy u mnie też się zagęściły sporo ale póki co nie przeszkadza mi to a zapach mają obłędny. Nawet mój eM je lubi
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 09:32, 09 cze 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
ElzbietaFranka napisał(a)
Aniu dziewczynko jeszcze jedno doszlam do strony 607 nie chcialam wczesniej napisac to co napisala jola z lawendowego.
Dlaczego masz taka ponura mine w twoim Makao..... juz nie pisze co jeszcze chcialabym ci powiedziec zmiec ta fote.

Przepiekna pecherznica. U mnie tez lawendy zaczynaja kwitnac.

Ponurą minę?
Kochana czy ty wiesz jak ja starałam się by mój uśmiech na awatarku był widoczny

Na fotach grupowych to inna bajka to spontan
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 09:38, 09 cze 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
lindsay80 napisał(a)
Pięknie wymyślona ścieżka, iście pinterestowa, bo na O to chyba nikt takiej nie ma.
Jeszcze większe ukłony, że sama te krawężniki ustawiałaś na różne sposoby, wiem ile ważą - musisz mieć kobieto tyle pary w sobie, że aż trudno uwierzyć!

Takiej dorodnej pęcherznicy to ja w życiu nie widziałam.

Aniu, Ty chyba siałaś pomidory w tym terminie księżycowym i z tego co kojarzę to już kilka tygodni temu były większe niż moje, siane kilka tygodni wcześniej, pokaż jak teraz wyglądają, bo na przyszły rok, może też zrobię tak jak Ty


Oj ciężkie były. Dziś będziemy kończyć układanie i jak się uda to jakieś światełka już zainstalujemy

Pomidory u mnie rosną bardzo szybko. Zwłaszcza te w foliaku. Mają od 50cm do 60 cm wysokości. Gałęzie takie jak mój palec. Prowadzę na 2 pędy.



Te na zewnątrz są niższe 45 cm. Ale też dość grube łodygi. Jedyne co najbardziej jest zauważalne to to że na zewnątrz mają pozwijane liście od silnego wiatru. Skąd wiem że od wiatru? Bo raz wsadziłam doniczkę do foliaka na jeden dzień no i liście się rozłożyły




Jeszcze muszę ja popodwiązywać bo znowu mi się przewracają.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
BasiaLT 09:44, 09 cze 2017


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
90 zł za hortensję? chyba kogoś pogięło...
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Makao_J 09:50, 09 cze 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
No widzisz Basiu. Te Incrediball są takie drogie. Zaczynam się zastanawiać czy ta moja z ubiegłego roku to Incrediball bo na pewno tyle nie dałam. Nie pamiętam dokładnie ale na pewno coś koło 30 - 40 zł. Dlatego dla pewności by były pozostałe takie same muszę rozmnożyć tą co mam.

Zwykłe Anabelle wczoraj były po 20 zł i to dorodne krzaczki.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
zoja 09:50, 09 cze 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Makao_J napisał(a)
Ponieważ nigdzie nie mogę dostać Hortensji Stron Anabelle (mam jedną z ubiegłego roku a potrzebuję jeszcze 4) a te co spotykam są po 90 zł postanowiłam rozmnożyć po raz trzeci swoją.
Jedną gałązkę przygięłam do ziemi

Mam nadzieję że się uda po nie kupię sadzonek po 90 zł

Aniu oczywiście trzymam kicuki bo fajnie jak coś uda nam się wyhodować ale chciałam napisać, że strong anabelle widziałam wiosną a potem w maju/czerwcu w Auch..., a całkiem niedawno(ze dwa tygodnie) w Casto... - ceny za 'Twojego krzaczka" ze zdjęcia 14-16 zł. Może trafisz i Ty stacjonarnie.
Te 90 zł to chyba u tych co czytają O
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Makao_J 10:05, 09 cze 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
zoja napisał(a)

Aniu oczywiście trzymam kicuki bo fajnie jak coś uda nam się wyhodować ale chciałam napisać, że strong anabelle widziałam wiosną a potem w maju/czerwcu w Auch..., a całkiem niedawno(ze dwa tygodnie) w Casto... - ceny za 'Twojego krzaczka" ze zdjęcia 14-16 zł. Może trafisz i Ty stacjonarnie.
Te 90 zł to chyba u tych co czytają O

Poważnie?

Szkoda że do Warszawy musiałabym jechać.

No nic. Liczę że przyjmą się te co rozmnożyłam sam. Bardzo na to liczę. Jak nie uda się tym razem to spróbuję jeszcze raz. Jedyne co mnie martwi to to że mogę mieć przez to krzaki różnej wielkości no ale będę starał się to wyrównać jakoś
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies