Nie da sie Violu! Zawsze z czegos trzeba rezygnować, Bo albo ogród za mały, albo ogrodniczka za słaba. Mam na myśli oczywiście siebie, bo sił mi już brakuje na ogarnianie wszystkiego.
Przez zimę pomyślę z czego jeszcze zrezygnować.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Myślisz Haniu że u mnie inaczej jest,nie ,jest tak samo,tylko że ja kupuję i albo mnie roślina polubi albo rezygnuję-i koniec tematu,pewnie że chciałabym zrobić ogród marzeń ale tak się nie da,albo gleba nie taka albo klimat albo na koniec właściciel
no niestety tak jesteśmy skonstruowani że nie możemy mieć wszystkiego co byśmy chcieli
to tak jakby połączyć muzykę rap i operę-no za cholerę nie da się,
ale osobno bywa piękne
Hania jak Ty masz rezygnować z tego co lubisz!!!!!!!!!!,
no absolutnie mi nawet nie mysl o tym -no teraz to przesadziłaś
masz piękny ogród i nie niszcz go!!!!!!!!!
Ja go nie niszczę, ja go minimalizuję. Ale znając siebie ta mkinimalizacja mi chyba nie wyjdzie. No bo jak ? Sama trawa? Nawet najładniejsze trawki, to jednak tylko trawki. Dziś było pochmurno, ale miałam słoneczne akcenty w ogrodzie. Właśnie między trawami.
A już szykowałam widły by te hosty wyciepać!
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie