Kasia wyobraź sobie - ulewa z gradem i Bożenka która wciąż nam wypominała, że jesteśmy szalone bo ruszyłyśmy w drogę w taką pogodę...
lało bardzo, waliło w dach, jechałyśmy chyba 20km/h i przywitała nas ściana upału jak wysiadłyśmy w Łodzi

Witaj Agatko, cieszę się, że poznałyśmy się w realu. Szkoda, że zabrakło czasu, żeby z każdym porozmawiać. Zapewne kiedyś to nadrobimy.

Agatko jak się bardzo cieszę że mogłam Cię poznać- super kobitka z Ciebie ( ale to było wiadomo że inaczej nie może być czytając Twój wątek )
I kilka zdjęć ode mnie

No miałyście atrakcje w podróży, współczuję Bogdzi. A u Was upał i tak właśnie mamy na południu- doświadczyłyście naszych klimatów

Agata przybiegłam ,bo ze spotkania zapamiętałam te roześmianą sympatyczną dziewczynę. wątek pokazuje jeszcze twoja pracowitość.Jestem całkowicie oczarowana zmianami na działce.taka dokumentacja jest bezcenna dla tych co na początku i zaczynają przygodę z ogrodem.
serdecznie pozdrawiam.

Agata super foto relacja, widać że spotkanie udane z resztą inaczej być nie mogło, pozdrawiam