anna_t napisał(a)

cześć Marysiu dziękuję za wizytę u mnie
powiedz mi nie masz może nasionek tej jeżówki?

Niestety nie mam. Nie zbierałam nasion.

anna_t napisał(a)

o to można w danym wątku przeglądać tylko fotki? jak to się robi?

Niestety nie mam pomysłu na to jak przeglądać fotki w wybranym wątku.
Podpowiedziałam tylko jak wyszukać posty ze zdjęciami, ale niestety we wszystkich wątkach. Wystarczy wpisać img i wybrać opcję Pokaż posty.
Ale wiąże się to z pewnym ryzykiem. Jak zadziała to niektórzy "znikają".
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5700-ogrod-ani?page=392#post_5

Marysiu
Pytałaś u mnie na jaką wysokość ściąć turzycę palmową. Dzisiaj ją dokładnie obejrzałam i wiem że ścięłam za wysoko. Nowe pędy wyrastają z ziemi więc cięłam ją ponownie całkiem nisko i musiałam bardzo uważać żeby nowych przyrostów nie uszkodzić.
Pozdrawiam

Joasiu,

Ja też ścięłam ją dosyć nisko. Zastanawiałam się, że może niepotrzebnie. Bo może ona odrośnie też z tego co zostało nad ziemią po zimie.
Rozumiem, że nie odrosła Ci z tego co zostało nad ziemią, skoro ścięłaś jeszcze niżej.

Z tego co zostało nad ziemią nic nie wyrasta i zrobiło się siano. Wypuszcza natomiast bardzo dużo kłów z ziemi i stąd moja decyzja o przycięciu jej niżej.
Wydaje mi się że decyzja o niskim ścięciu jest właściwa

A nasionka?

Aniu,
Masz na myśli jeżówkę Virgin?
Tak jak napisałam w poście na górze strony. Niestety nie mam. Nie zbierałam nasion.

JoannA napisał(a)

Z tego co zostało nad ziemią nic nie wyrasta i zrobiło się siano. Wypuszcza natomiast bardzo dużo kłów z ziemi i stąd moja decyzja o przycięciu jej niżej.
Wydaje mi się że decyzja o niskim ścięciu jest właściwa

Dzięki Joasiu.

Mary napisał(a)

Aniu,
Masz na myśli jeżówkę Virgin?
Tak jak napisałam w poście na górze strony. Niestety nie mam. Nie zbierałam nasion.

a to nie zauważyłam

Współczuję nieudanego eksperymentu z Le vasterival. Ja też mam kilkuletni krzak, zrobiłam odkłady 2 lata temu i muszę przyznać, że jest to hortensja bardzo oporna również na takie działania. W tym roku jeszcze nie sprawdzałam, czy się wreszcie ukorzeniła. Przyrasta jednak słabo, cały czas jest dość wiotka. Nadrabia cudownymi kwiatami!
Rutewkę masz białą? Poszukuję takiej bez powodzenia od kilku sezonów.
Co do orlików to mam nasiona białego zwykłego nie barlow. Orliki krzyżują się obficie dając niespodziewane efekty. Ale najwięcej pojawia się takich blado-kremowo-różowych pustych - rewersja mutacji chyba?
Ale się rozgadałam - wybacz ten potok słowny
Czekam na ten sezon u Ciebie, nęcą mnie białe rabaty

Tak, rutewka jest biała. Kupowałam przez internet. Ale jakoś rutewka orlikolistna mnie nie przekonała.
Bardzo jestem ciekawa jakie orliki będę miała w tym roku. Zobaczymy.
Miło mi, że się rozgadałaś.