Basiu też jestem bardzo zaskoczony jak wszystko się rozrosło. Oj bardzo dbasz o roślinki a sieć podlewania robi swoje. Ja biegam z konewką niestety i to tylko do tych najbardziej potrzebujących.
Zbyszku ja też biegam niestety. Z tym że ze szlauchem. Moja największa skarpa ledwo żyje. Przez silne mrozy zimą i skwar wiosenny cała dąbrówka padła. Wymieniłam ją na trawę ozdobną. Czyściec też jest na wykończeniu. Zastanawiam się czy go całkiem nie usunąć a w to miejsce dać jakieś niskie hortensje.