Basiu, dziękuję za chęć podzielenia się rozchodnikami. Jeśli cię irytują, to ja chętnie przygarnę, tylko tak sobie myślę, że przy tej ilości jakiej potrzebuję, to i tak muszę się szarpnąć na zakupy. Nie chciałabym robić Ci kłopotu.
U mnie tak sucho jak u Ciebie. Działka w specyficznym miejscu, w otulinie borów, dookoła leje, a u mnie d..a, czyli nic. Buzi!
____________________
Komendówka