basia3012 napisał(a)

Kasiu, szkoda, że nie wiedziałam o tych Montanach wcześniej. Oj szkoda. Obsadziłam się prawie w większości Viticellami. Ale może gdzieś bym jeszcze wcisnęła Montanę? Czy oprócz Rubensa polecasz jakąś? Słyszałam jeszcze o Mayleen, że pięknie pachnie. Może jeszcze jakąś odmianę nie łapiącą uwiądu?

Piękna ta tama.
O ogrodzie nie wspomnę, cudny. Przepiękny i niespotykany. Gratulacje.

Basiu Wszystkie montany, w moich oczach sa piekne...Wszystkie, oprocz Broughton Star, tej, jakos nie lubie, nie przypadla mi do gustu, chociaz, u innych wyglada ladnie Po prostu nie pasuje mi do ogrodu, ani uklad kwiatu, ani kolor, zapach? Nie znam, nie wachalam... Mayleen mam, pachnie wanilia, czasami moze byc to zapach duszacy, stary...Kiedys mialam pod oknem sypialni i..przesadzilam w inne miejsce. Od czasu kiedy przestalam palic papierochy, zmienil mi sie wech...I coraz czesciej, zastanawiam sie nad jej zapachem...Czy jest to zapach wanilii, takiej z ciasta czy takiej zapomnianej w kuchennej szafce...W tym sezonie jakos bardzo to odczuwalam, zobacze czy zmienie zdanie za rok Najbardziej znana na rynku, jest Rubens, Elizabeth i wlasnie Mayleen...Moj byl pierwszy Rubens, kilka nastepnych rowniez, ale tylko dlatego, ze w tym czasie, tylko te byly w sprzedazy...Teraz, po tylu latach, mozliwosci sa inne i na dzien dzisiejszy, moim faworytem jest zdecydowanie Montana Van Gogh. Nastepnie jest Freda, Warwickshire Rosa i...Na dalszych miejscach, te, o bardziej zdecydowanym kolorze. Ogolnie montany sa rozowe, jasne i te nieco ciemniejsze, i biale. Roznia sie troche ksztaltem platkow i zapachem...Wszystkie sa odporne na uwiad, ale, jak to roslina, moze wszystko sie zdazyc W ogrodzie mam kilkanascie odmian, sama musialabym sie dobrze zastanowic ktore Napewno tez godny polecenia jest New Dawn, ma wieksze od Rubensa kwiaty i jest ciemniejszy. Gdzies na watku, pokazywalam zdjecia porownawcze...Nie wiem czy mam je jeszcze w komputerze, moze przy okazji poszukam Czy warto je miec? Tak i jeszcze raz tak Sa spektakularne i nie ma osoby, ktora przechodzac kolo mojego ogrodu, nie zachwyci sie...To setki kwiatow Ale...Na spektakl kaze sobie poczekac...I znam osoby, ktore sie przez to zniechecily i wyrzucily go z ogrodu.Swietnie wygladaja na drzewach, ale, musi to byc silne drzewo, ja z mojej amanogawy musialam usunac, to drzewo jest za wiotkie. Pieknie rosnie na domach, zerknij na watek o Rubensie, dziewczyny maja i wyglada to oblednie Clematis montana, im wiecej ma miejsca, tym jest piekniejszy
Basiu, bardzo dziekuje za slowa uznania, to bardzo mile z Twojej strony

Agania napisał(a)

Montana u Ciebie to jest bajeczny widok najpiękniejszy jaki widziałam gdziekolwiek jeszcze na Twoich łukach szczególne przepięknie się prezentuje
Cy Ty przemalowujesz biel na czarny?

Zima i tyle sniegu u Was jestem w szoku?

Aganiu Nieskromnie powiem, ze ja tez nie widzialam piekniejszych ( Rany... ) Ale- Zerknij na watek Rubensa, tam rosnie sobie u dziewczyn na budynkach, co jeden to piekniejszy...I chyba... z wielka przyjemnoscia, oddam naszym dziewczynom korone pierwszenstwa Maja cudowne sztuki, rosnace na budynkach, zajrzyj i naciesz oczy Mur juz przemalowalam, stara historia ale i najlepsza, jestem baaardzo zadowolona z tego pomyslu Zima byla juz dwa razy, duzo, bardzo duzo ale i bardzo krotko

galgAsia napisał(a)

Kasiu, dziękuję za bytność i za Twoje przemyślenia . Wstaw u mnie, jeśli to nie kłopot, jeszcze jakieś zdjęcia tego muru... Mam nadal mieszane uczucia, ale wygląda to intrygująco... Tylko czy to jest czarny czy grafit? Bo jeśli grafit tak wygląda, to rozważę na próbę jakiś szary, ten jest dla mnie zdecydowanie za ciemny. Póki co , chyba ten biały mur bardziej mi się podobał , ale wiesz, kropla drąży skałę...
Dobrego dnia

Asia, moje zdanie na ten temat znasz Wierze, ze mozesz sie obawiac ciemnego koloru..Wierze, ale, majac juz za soba to doswiadczenie, nadal uwazam, ze jednak ciemny mur daje fajnego pazura w ogrodzie...Zdanie na temat bialego, tez juz znasz...Nie chce juz brudasa w ogrodzie Napewno moj nie jest taki czarny czarny Rany, nie wiem jaki Czasami nawet, w pelnym sloncu, jest granatowy Jak zwal tak zwal, jedno jest pewne, dla mnie jest piekny Dzisiaj moje duracelki intelektu sa juz na wyczerpaniu...Postaram sie jednak na dniach, przyjsc do Ciebie na watek i podyskutowac Jakies tam pomysly mam, cos mi tam swita, ale, jak juz napisalam, wpadne przy okazji

Dziewczynki, jutro odpisze na reszte postow...Dzisiaj zostawiam Wam, niedawno kupiona chryzanteme...W zyciu, a nawet i po nim, nie przypuszczalabym, ze kupie do swojego ogrodu chryzanteme...Jest cudowna

Jeden post wchodzi 20 minut...Rezygnuje dzisiaj Ide troche do Was

Ale zjawisko ta chryzantema.

Gardenarium napisał(a)

Ale zjawisko ta chryzantema.

Zobacz to...tez piekna; dalia. Cos mnie kusza jesienne pomarancze...

A sa pomaranczowe piwonie ? I posadzilas juz swoje ?

Kasiek napisał(a)

Dziewczynki, jutro odpisze na reszte postow...Dzisiaj zostawiam Wam, niedawno kupiona chryzanteme...W zyciu, a nawet i po nim, nie przypuszczalabym, ze kupie do swojego ogrodu chryzanteme...Jest cudowna

Naprawde jest niespotykana. Jak beda szczepki to dalabys mamie ? Kiedys chryzamtemy to tylko na cmentarzu byly albo ?

I ta druga tez ladna. Lubie dalie i zawsze u nas byly.