Pierwsze dwie urosly dosc szybko, dzisiaj maja juz forme dojrzalego drzewa. Pozostala 7 jest u mnie chyba dopiero dwa lata, ale widze juz roznice w jej objetosci i wielkosci. W pierwszym roku po posadzeniu tez owocowaly.
Obydwie kwitna cudownie. Z moich obserwacji wynika, ze sa bardziej odporne na przymrozki niz inne wisnie ozdobne ktore mam w ogrodzie; ksztaltem kwiatu i kolorem na glowe bija wisnie Kiku shidare( te mam dwie sztuki).
Maja jedna wade, potrafia zlapac kedzierzawosc lisci. Latwo sie je tnie, formuje; lubie je o kazdej porze roku.
Jest tez odmiana biala, tej nie kupilam i raczej nie kupie.