M mi obiecal ze ugotuje ale mogłabys podac co za przyprawy tam dodaliscie oprócz grzybów i typowych dodatków.No jak miałas ze mną pogadac jak wszystkimi trzeba było sie zając , ja to znam tez mi zawsze głupio że ktos przyjechał a nie było jak z nim pogadac ale my sie dobrze juz znamy to rozumiemy sie bez słów.
Dziękuję (w swoim i mojego Pawła imieniu)gospodarzom: Kindzi i Rysiowi za miłe przyjęcie, jesteście tak wspaniałymi, ciepłymi i otwartymi ludźmi, czuliśmy się jak na spotkaniu rodzinnym.
Ogród macie piękny, taki dopieszczony
Mój Paweł myśli nad trawnikiem - chce taki sam, już pytał jak się robi kanciki
Dziękuję również wszystkim obecnym za przyjęcie do swojego grona
Typowe przyprawy Bogdziu : kostki rosołowe wołowe i z drobiu, Vegeta, przecier pomidorowy i pieprz w ziarnkach. Tajemnica chyba tkwi w różnorodności i ilości mięsa. Dodajemy wołowinę, dwa rodzaje wieprzowiny, boczek wędzony i kiełbasę. Mięsa musi być wagowo więcej niż kapusty kiszonej i białej razem. Grzyby były jeszcze od Kasi z ZG, może to jest ta tajemnica bigosowa?
Pierwszy raz robił nożem do kancików, potem już tylko zwykłym dużym nożem, natomiast wystającą trawę tnie...nożyczkami Dwa dni teraz walczył z tymi kancikami, ale miałam bardzo zapuszczone Luteczko.
Nam też było bardzo miło poznać Was osobiście i dziękujemy
Kasia zlituj sie pytałam czy kurczaka tam nie ma? Nie tknę niczego co z kurczakiem ma cos wspólnego.Kostka z drobiu??????????????????Kostek nie daje a z drobiu to nawet pólki w sklepie omijam.Resztę robię tak samo i miesa tez daje więcej niz kapusty.
Nie przejmuj sie tym co napisałam . Trudno.
Nie wpadłam na to, że kostka to też kurczak... Ale jedna kostka bulionowa z kurczakiem na 11 kg bigosu...możesz mi wybaczyć Zresztą w tej kostce kurczaka za dużo nie ma, to się nie przejmuj Bogdziu Więcej, bo 5, dałam kostek bulionowych wołowych (nie przypuszczam żeby wołu tam też jakieś spore ilości były...)
Jeszcze jedno : mięso i kiełbacha z boczkiem jest przed wrzuceniem do kapusty przesmażane na małej ilości smalcu do zrumienienia. Smalcu nie dużo, na to całe mięcho poszło w sumie 3/4 kostki. I na cebulę, bo o przyrumienionej cebuli(na tę ilość dałam 4 duże) też nie napisałam...