jakoś lubię szałwie w tym stanie
zawsze ją ścinałam przed dojrzeniem nasion i nigdy mi się nie wysiała, a chciałabym - teraz dumam czy nie zostawić tak do oporu...
to drugie kwitnienie zawsze jakieś słabsze i mniej efektowne mam
Zoja, przepiękne masz te rabaty, ogród nie do poznania, bardzo wydoroślał
Łukowa ślicznie się prezentuje, Anabelki podwiązałaś, a jak pada to główki się nie łamią od ciężaru, mokre? Bo u mnie hortensja bukietowa ma podpórki ale po deszczu na tych podpórkach łodygi się łamią pod ciężarem mokrych kwiatów.
dziękuję
anabelki podwiązuję za drugim razem wysoko, są tak blisko siebie, że jedne podtrzymują drugie - tak mi się wydaje - w każdym razie w tym roku nawet w ten deszcz-wichurę kiedy byłam poza domem przetrwały.
Zojka rabaty mega
wycieczka super
dobrze że napisałaś że podwiązałaś anabelki bo już myslałam co ty to robisz że one tak stoją - mięsem karmisz czy jak ?