Zoja, Twoje szaleństwo (tak pozytywnie oczywiście) mnie powala!. Mnóstwo super roboty wykonane! Przemyśl może jednak sprawę tego kompostownika, trochę go gdzieś przesunąć (może pod jakieś drzewo) bo tak na środku to faktycznie niespecjalnie wygląda. Ogólnie jestem pod wrażeniem tempa i zapału

Aha, hortensje to zależy od odmiany. Moje bukietowe wszystkie jeszcze śpią (ale o nie się nie martwię), jedynie drzewiaste Incrediball ruszyły fajnie. Ogrodowe to wyglądają jakby w ogóle miały się nie obudzić. Jeżeli kupiłaś z listkami, to mogły być trochę w szkółce podpędzone więc się nimi nie sugeruj.

miło Cię widzieć Zano
kiedy utworzysz swój wątek?

kompostownik w tym roku zostanie, bo by mnie eM wyklął że ciągle zdanie zmieniam... będę kamuflować i zobaczy się za rok

Pociszają mnie Wasze opinie o hortensjach -że śpią. Te które kupiłam w tym roku miały już widoczne pączki liściowe a teraz to nawet Anabelk mają listki - więc zmyliło mnie

olśnienie
jesienią podnieść kompostownik i utworzyć rabatę na środku jeszcze przed zimą, to wiosną będzie już do sadzenia

dobrze myślę?

hmm...
a kompostownik może przeprowadzę bardziej w pobliże ogrodzenia od ulicy?
tylko zupełnie jakoś mi to nie pasuje
duże podwórko, a tak nieustawne w tej chwili

U mnie wszystkie hortensje wypuszczają tylko Bobo nie

Ale masz tych wysiewów, będzie co na rabaty dawać, pewnie juz niebawem, nieźle ci to idzie, jestem pod wrażeniem

Tesciowa poratowala mnie kolejnym regalem szklarnia
Ona juz nie potrzebuje wiec wypozyczyla mi



Jutro z rana wyprowadzam kolejne roslinki z domu. I znowu jest miejsce na pikowanie

Mirella pewnie jeszcze śpi - czekamy razem

Irenko dziękuję niecierpliwie czekam aż będzie można wysadzać na rabaty

Fajne zmiany poczyniłaś w ogrodzie... Lubię takie akcję, serducho mało nie wyskoczy z klatki z piersiami... Efekty lepsiejsze będą ale trochę później...

zoja napisał(a)

O matko, ile tej melisy!
Pole można tym obsadzić.