Wcale się nie dziwię, my też sobie poświęcaliśmy czas...
Także rozumiem i szanuję...

Tak sie zorientowalam, ze jest szansa:


Ale pewnosc mialam jak zobaczylam drogowskaz 'targi' a potem napis: gardenia
Grzechem byloby dodatkowo prosic o wiecej przyjemnosci

Wracamy, mam kwiatki dla siebie i dla Tesciowej /wilk syty i owca cala /
Humor poprawiony, a paskudny tydzien odkupiony...

Ja Cię to nawet Ci nie powiedział gdzie jedziecie, fajnie! Super niespodzianka!
A mój na kiermaszu, " kupuj co chcesz, Ty wiesz najlepiej" też miło...
Ale jakoś bardzo nie szalałam...

No, cale dwa tygodnie mowil 'nie' wiec pewnie sie szykowal do niespodzianki, albo zal mu sie mnie zrobilo po tym tygodniu w pracy... I tak sie ucieszylam

Ja tez nie szalalam to moze dlatego nie grymasil tylko grzecznie nosil zakupy

No proszę. ..jaką niespodziankę miałaś

I kwiatki są. Ssuper.A jakie ???

Fajna niespodzianka ja mojemu szykowałam przyjęcie na 40tkę, bo sam nic nie chciał, a tu raptem 2 tygodnie temu spytał, czy zrobimy... No i co... Rypła się tajemnica, bo jak mu odmówić, że nie, nie zrobimy

Łucja tak fajna
Moze powinnas odmawiac tak jak mi moj eM targow

Aniu
Kwiatki sa - zaraz wstawie.

Taka prymulka:


Taki ciemiernik niger - tych wzielam 3 /cena 15/

I jeden taki - tylko dla mnie. /poprzednich tez 3 wzielam dla Tesciowej/

To bylo zakochanie od pierwszego spojrzenia - wzielam i do kasy


/cena 29/

Jeszcze kupilam lilie - brak nazwy ale ma byc nizsza i dwukolorowa, oraz kilka cebulek niebieskich mieczykow.

Jak widac nie poszalalam mocno wiec eM spokojny. A ze i Tesciowa obdarowana to on zadowolony.
Tesciowa zaskoczona, ze sa kwiatki ktore teraz w zimie w ogrodzie kwitna.

ale.....suuuuper zakupy....

Ale super niespodzianka
Mężuś się postarał

Ten ciemiernik piekny