Hanusia ma słuszność jak zawsze
przyleciałam Miłej niedzielki życzyć
Zaraz będą u mnie dzisiejsze fotki

Idę zobaczyć!

Haniu masz racje, ja sadze szczegolnie takie warzywka, ktorych tu nie dostane w pozadanej przeze mnie jakosci np buraki, bob. Fasolke szparagowa sadze, bo zawsze mi sie udaje i jest nieklopotliwa. Troche ziolek, sukinie i dynie ale nie zawsze. Cebule nie wiem po co ale tez zawsze mam. No i owoce uwielbiam prosto z krzaka

same pyszności mmmm już widzę na grządkach

ja też tak za duzo nie sadzę,marchew cebula pare rozsad sałaty,truskawki oczywiscie,rzodkiewka,ogorki-jemy zwykle z krzaków na działce najlepiej smakują, no i by wystarczyło mi do słoikow na zimę,fasola karłowa-zólta zielona i fioletowa krasnale pochłaniają kilogramami,i oczywiscie pora i pomidory,i dwa trzy krzaczki brukselki,ale to pierwszy sezon mój na warzywa,zobaczę czy starczy mi tego,jak nie to powieksze nieco warzywnik tak by się nie zaorać

Właśnie Violetko, by się nie zaorać! Wszystko z umiarem!

Dziś dzień dobroci dla ogoniastego. Wyszliśmy na spacer po okolicy. Oczywiście z aparatem. Wiosna się budzi nawet w lesie! Takie mam wąwozy do oglądania.

wow ale super spacer, wierzba wyglada przesmiesznie hihi

zostawilam Ci bajke tu https://www.ogrodowisko.pl/watek/2805-legendy-basnie-podania-o-kwiatach-drzewach-roslinach?page=3#post_7

Kwitnie tarnina!

a to juz wiem jak sie to cos nazywa co kwitnie na moim pastwisku i w calej okolicy

To chyba wiśnia Amo coś tam! Ale jeszcze nie kwitnie. Na skwerku przy blokach.