Milka
06:51, 12 mar 2019
Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Czyli z wiekiem ograniczamy szaleństwa doniczkowe
tez stawiam na trwałe rozwiązania, można przeczekać ten wiosenny czas, dobre rozwiązanie wybrałaś
Miałam lilie drzewiaste, ale gdzieś mi wyginęły, może trawy je zdusiły. Kupuje po kilka pachnących, co rok, nie szaleję. Mnie w tej chwili druty odprężają, ale zaraz biorę się za szycie i robótki szyszkowe, mam już zapas kwiatków szyszkowych, pozdrawiam


Miałam lilie drzewiaste, ale gdzieś mi wyginęły, może trawy je zdusiły. Kupuje po kilka pachnących, co rok, nie szaleję. Mnie w tej chwili druty odprężają, ale zaraz biorę się za szycie i robótki szyszkowe, mam już zapas kwiatków szyszkowych, pozdrawiam
