U Ciebie wszystko kwitnie szybciej, aż oczy mi wychodzą z niedowierzania A juz powinnam się do tego przyzwyczaić
U mnie jeszcze tulipany i żonkile, a u Ciebie łubiny, orliki i naparstnice. Zachwycam się piwoniami drzewiastymi, bo takich nie mam.
Za to zauważyłam, że coś mi zjada pąki piwonii bylinowej.
Ja się nie dziwię, ogród się odwdzięcza pracującym w nim przez okrągły rok. A Irenka nie posiedzi spokojnie, musi coś robić. A ja podziwiam tę jej chęć na piękno, bez ustanku!
Iruś, obydwoje jesteście dla mnie wzorem wspaniałego związku z ogrodem!
Kocham Was! Zdrowia życzę, poczytaj w necie o stokrotce. Buziaki.