Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - sezon 2016-2022

Pokaż wątki Pokaż posty

Miłkowo - sezon 2016-2022

malgorzataka... 09:04, 19 paź 2021


Dołączył: 18 gru 2011
Posty: 716
Dostrzegłam Ireno dziś o świcie rannego ptaszka na forum--fajnie że do mnie też zajżałaś.
____________________
Mazurskie klimaty Małgorzaty
hankaandrus_44 09:32, 19 paź 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7195
Irenko, podziwiam Was, że dajecie radę ogarniać taki areał. Mimo, że koło domu niby łatwiej, ale i ta świadomość, że za drzwiami robota leży, też jest denerwująca.

U mnie też leży, ale ja do niej muszę specjalnie podjechać, to już mnie mniej popędza. I jest jak jest. Raz lepiej, raz gorzej. Bez spinania. Dojadę, to coś zrobię.

Trzymaj się, najgorsze w zdrowiu są dla mnie okresy jesienne. Za dużo wilgoci, a Ty na suszę psioczysz. No nie dogodzisz, jeden chce to, inny tamto.

Czekam na to ocieplenie, żeby chociaż bez tej siarki znad Kanarów.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
malgorzata_s... 10:05, 19 paź 2021


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33758
Irenko to prawda że nadal pięknie ale u Ciebie zawsze ślicznie i jest co podziwiać.
Buziaki kochana
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Joku 11:27, 19 paź 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12107
Wstawiłam u siebie zdjęcia hortensji Diamant Rouge. Czy coś z przysłanych patyczków się tobie ukorzeniło? Jeżeli nie to mogę wiosną znowu wysłać (teraz są grubsze).
Czytam o twoich pracach. Współczuję grabienia liści, też je miałam w poprzednim ogrodzie a teraz mam ilości symboliczne. I bardzo mnie to cieszy. Moja ławka też do pomalowania ale chyba praca zostanie do przyszłego roku.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Alicja169 16:19, 19 paź 2021


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
"Ponarzekam, jak co rok, a potem i tak się zrobi"... ten cytat z Twojego postu Irenko , pasuje do naszych ogrodowych pasji. Podpisuję się pod nim bez zastrzeżeń
Czasem, gdy wyjdę do ogrodu to korci mnie aby się schylić po zielsko, chociaż wiem, że nie będzie to dobry ruch w obecnej sytuacji
Ale to jest pasja/uzależnienie/imperatyw ..i co z tym zrobić?
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Agatorek 23:38, 19 paź 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13199
Piękny, jeszcze nie jesienny ogród . U mnie miłorząb bez liści już (wcześniej miał żółte) .

Trawy przepiękne i bujne. A ile jeszcze masz kwitnących roślin.. aż zazdroszczę .

Piszesz, że ścinasz niektóre hortensje już. Czy cięcie jesienne nie wpływa na ilość i wielkość kwiatów? Pytam, bo chciałabym ściąć swoje whitelight, mają strasznie cienkie gałązki i leżą (bo miały duże kwiaty).
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
basia3012 00:15, 20 paź 2021


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 9478
Irenko, może Ty pażdziernikowa solenizantka? Jeśli tak to sto lat, sto lat....
Pamiętam o Irenach bo moja mam Irena.
Ogród jak zwykle zachwyca. Taki dojrzały ogród to jak park.
Pozdrawiam dobrej nocy i miłego dnia.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
Milka 06:30, 20 paź 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
malgorzatakarpacz napisał(a)
Dostrzegłam Ireno dziś o świcie rannego ptaszka na forum--fajnie że do mnie też zajżałaś.

Małgosia, jak rano wstanę, mam czas oblecieć forum, potem już od 8 zero czasu, a wieczorem szybko padam. Teraz rano już ciemno, ale dość ciepło.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 06:40, 20 paź 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
hankaandrus_44 napisał(a)
Irenko, podziwiam Was, że dajecie radę ogarniać taki areał. Mimo, że koło domu niby łatwiej, ale i ta świadomość, że za drzwiami robota leży, też jest denerwująca.

U mnie też leży, ale ja do niej muszę specjalnie podjechać, to już mnie mniej popędza. I jest jak jest. Raz lepiej, raz gorzej. Bez spinania. Dojadę, to coś zrobię.

Trzymaj się, najgorsze w zdrowiu są dla mnie okresy jesienne. Za dużo wilgoci, a Ty na suszę psioczysz. No nie dogodzisz, jeden chce to, inny tamto.

Czekam na to ocieplenie, żeby chociaż bez tej siarki znad Kanarów.

Haniu, raz lepiej, raz gorzej obrabiamy, ale jakoś na nowy sezon jest zrobione. Ta jesień inna niż poprzednia, brzydsza.
Tak, ty musisz całą wyprawę mieć, a ja wstaję i znowu wkoło zasypane i co zaplanuję, nie zrobię, bo znowu liście do sprzątania. ale to relaksująca praca, nie narzekam.
Wilgoci i ja nie cierpię, bo wtedy reumatyczne łamanie. Dla ciebie dobry byłby suchy klimat, mnie idealnie na Krecie pasował, ale gdzie w Polsce podobny, nie wiem.
Oby nic z Kanarów nam nie przywiało, buziole
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 06:43, 20 paź 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Irenko to prawda że nadal pięknie ale u Ciebie zawsze ślicznie i jest co podziwiać.
Buziaki kochana


Małgosiu, pochwały ciut na wyrost, ale co tam, dzięki serdeczne
Buziolki, ale by się chciało znowu spotkać, jak za dawnych lat
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies