Ja nie zlecę roboty bo za dużo już sama zrobiłam. Jeśli u Ciebie 5 lat to ja jeszcze trochę wytrzymam Dopiero dwa
Ludziki tak mają, że zamiast uczyć się na cudzych błędach to wolą na własnych
Moja sąsiadka zalożyła ogród w 3 miesiące, tzn. wynajęła firmę. Koszty hmm niesamowite, efekt? Ja bym uciekła. Tylko iglaki, mnóstwo jałowców, szmata i kora. W czerwcu prosili mnie o pomoc przy przesadzaniu kilku jałowców bo zdusiły połowę rabat. Wolę swój bajzelnik

Nagrodzone rośliny częściowo znalazły się już u mnie w ogrodzie Kupiłam

Pysznogłówka Bee Pretty ma przepiekny kolor. Mam nadzieję, że nie łapie mączniaka jak jej starsze siostry

ja tez się uczyłam na własnym materiale doświadczalnym bo nawet jak czytałam dobre rady mądrzejszych ogrodników to nie rozumiałam tego o czym piszą/mówią

firmy sa rózne ...ja juz wiem ze raczej mało która by się podjeła utrzymywac mój ogród przez cały rok w tym stanie jaki teraz jest ...bo za duzo plewienia wycinania przycinania formowania ....i plag ...bo bioróznorodnoć )

u sasiada tego na wjeżdzie firma załozyła ogród i teraz robi mu regularna pielegnacje łacznie z koszeniem trawnika ...i zdarza sie ze przychodza (ta firma pracownicy) tu do mnie na spacer zeby zobaczyć co ja tu takiego mam a to ci sami co roundapowali za tujami

Co jeszcze kupilas oprocz floksa i krzewuszki ?
Nie zrobiłam żadnego zdjecia
Ale wiem dlaczego.... ręce miałam ciagle zajęte

Ale śmieszne liście ma ta krzewuszka .

Kupiłam jeszcze 2 świdośliwy Honeywood, jeszcze dwa inne floksy, dwie jeżówki i 4 hakonki Chyba to wszystko