Inko, do przebarwienia się drzew musi być sucho i ciepłe, osłonięte miejsce. Moja trzmielina oskrzydlona wzorcowo zielona, a u KasiCS płonie...i gdzie tu sprawiedliwość sie pytam?

Inko, do przebarwienia się drzew musi być sucho i ciepłe, osłonięte miejsce. Moja trzmielina oskrzydlona wzorcowo zielona, a u KasiCS płonie...i gdzie tu sprawiedliwość sie pytam?

A moj ambrowiec wciaz uparty, kiepsko sie wybarwia.

Normalnie lepiej jak Tap Madl

Muszę pomyśleć o nowej miejscówce na karmnik. W rabacie nie może zostać. Znaczy nad rabatą

Przepięknie się przejawiają liście

A u mnie niet furczaka

Ten grujecznik naprawdę piękny, choć niektorzy narzekają. Nadal go nie mam choć mam wielką ochotę go nabyć, lecz czytam na róźnych wątkach, że kaprysi i zrzuca liście bez tego złota.
A jak u Ciebie Jolu? zawsze tak pięknie się przebarwia?

Ja pierdykam ale grujecznik! Petarda i to dosłownie

Widziałam gościa, na żywo jeszcze bardziej świeci i cieniuje się na czerwono.
Furczak skradłmi serce.

Modraszka pieknie zapozowala, a bogatka tez sliczniutka. Fotki fruczaka swietne.
Jesienne kolory u Ciebie jeszcze dosc letnie