Faktycznie, mnóstwo ch teraz w ogrodzie. Pani Kosowa to nawet wydziera się na mnie gdy wychodzę na taras, przeszkadzam jej chyba
Obawiałam się, że klony mi nie przezimują a tu proszę, rosną pięknie. To Orange Dream i Katsura
Agatko, dwa lata temu nie miałam pojęcia o ptakach, dziób, skrzydła, to była cała wiedza
Najpierw podpytywałem Bogdzię, potem kupowałam atlasy, oglądałam zdjęcia w internecie, porównywałam z moimi. Oczywiście, że mnóstwa nie rozpoznaje, na razie”własne” jako tako
U Ciebie za to wiosna szybsza niż u mnie, moje klony jeszcze liści nie mają, jeszcze w pączkach są. Narcyzy do kwitnienia też się bynajmniej nie szykują. Szafirki chociaż są. A u Ciebie to już można rzec stan zaawansowany.
Pi...nik z worami i różnymi elementami towarzyszącymi mam niemal taki sam.