Kasiu, też zauważyłam, że wiele miast zaczyna bardzo dbać o swój roślinny wygląd. No i dobrze, bo jak kiedyś mówiono, ta poprzednia "przaśna" rzeczywistość, była bardzo szara i smutna.
Małgosiu, przepraszam.
Nawet myślałam o Tobie ale ten wyjazd był tak szybko "planowany", że trudno było by się zgrać, a poza tym czasu naprawdę miałyśmy bardzo malo. Iwonka musiała jeszcze do siebie wrócić, a była z synem, więc tylko patrzyłyśmy na zegarek.
Następnym razem na pewno wcześniej dam znać i z ogromną przyjemnością Cię uściskam
Waszą relację z tulipanowego raju obejrzałam, cudne miejsce odwiedziłyście
W łódzkim Ogrodzie Botanicznym byłam po raz pierwszy. Stwierdziłyśmy z Iwonką, że jest o wiele piekniejszy niż warszawski Na pewno chciałabym zobaczyć go w innej porze roku