Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z uśmiechem

makadamia 08:10, 20 sty 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Najgorsze, że zima pewnie przyjdzie w marcu, kwietniu...
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
jolanka 15:06, 24 sty 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
April napisał(a)
Hejka
Mam nadzieję, że jednak się te czarne scenariusze nie spełnią i łagodnie przejdziemy do łagodnej wiosennej aury.
Ja też myślę o kosiarce ale nie w temacie trawy ale przywrotników. Tak ciężko je potem ciąć a przecież wcześnie ruszają. Chyba zaryzykuję i ciapnę za tydzień czy dwa. Najwyżej muszę pamiętać i jak coś pogoda zaszaleje to narzucić agro czy jakiś kocyk Kto nie ryzykuje... ten ma potem dużo roboty

Nooo, ja także mam taką nadzieję
Przed zbytnim przyspieszaniem prac wstrzymuje mnie sprzed 3-4 lat kiedy to w kwietniu miałam w ogrodzie ponad metrowe zaspy śniegu EM zrobił wtedy zdjęcie wielkanocnego koszyczka na takiej zaspie.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 15:09, 24 sty 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
tulucy napisał(a)
Jolu lepsza ode mnie jesteś, bo ja kompletnie nie ogarniam forum i nie wiem, co się dzieje. Ba,nawet nie mam za bardzo jak odpocząć i do sezonu się przygotować... Koszenie też ostatnio mi się jakoś na myśl pcha...

Łucja, budź się, budź ogrodowo
Chyba masz ostatnio mało czasu. Co chcesz kosić?
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 15:10, 24 sty 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
galgAsia napisał(a)
Ja dziś zaryzykowałam - przycięłam kilka miskantów . Są zielone jak w kwietniu. Najwyżej kocyk czy prześcieradło

No właśnie, zielone, czyli rosną. Tylko pobudziłaś je do życia Szykuj kołdrę
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 15:15, 24 sty 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Wszystkiego z pewnością nie zmrozi. Dwa lata temu była podobna aura. Pościnałam w styczniu i na początku lutego trawy i byliny. Pod koniec lutego przyszedł bezśnieżny mróz do -20. Umarła tylko gaura.

Najbardziej obawiam się tradycyjnych kwietniowych zawirowań pogody podczas kwitnienia sadu i magnolii. Wtedy jest nieodwracalny uszczerbek.

U mnie szkody byłyby większe, i zimniej i wszystko jeszcze młode
Ale masz racje co do tego kwietnia-pletnia. Przez niego kilka roślin straciłam a i niektórych owoców jeszcze nie spróbowałam. Pigwa, jabłonki ozdobne i”normalne” w ostatnim roku nie zawiązały owoców, przemarzły
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 15:16, 24 sty 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
anpi napisał(a)
Ta pogoda kusi,by wykorzystać teraz czas na wycinkę suchych bylin ,ale warto zostawić choć trochę dla fotek ze szronem ,o czym się ostatnio przekonałam...
a latałam już dwa dni wcześniej z sekatorem w ręku

Oj kusi, kusi
Ja profilaktycznie sekatory schowałam w garażu co by w łapki nie wpadły
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 15:18, 24 sty 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Zana napisał(a)
U mnie zamiast trawnika jest jedna wielka poducha mchu. Tak jest co roku. I co roku jestem niezmiernie zadziwiona, że potem jednak jest trawnik.

April, przywrotniki możesz spokojnie ciachać, to odporne bestie. Ja też w najbliższym czasie będę ciachać.

Ale masz oczy: spojrzysz i już mech wieje, gdzie pieprz rośnie
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 15:19, 24 sty 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Milka napisał(a)

Cała Polska tak wygląda pozmieniało się bardzo.
Podziwiam anemony i zdrówka na nowy sezon życzę

To prawda, klimat mocno się zmienił. Niedługo dzieci zapomną jak wygląda śnieg

Dziękuję za życzenia
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 15:24, 24 sty 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
anabuko1 napisał(a)
U mnie zima tylko zakładała na chwilę.
I też jest zielono.
Styczeń. ..pogoda marcowa. .I nie wiadomo czy cieszyć się z tego czy martwić.
Ja oprócz powycinania części suchych badylkow jeszcze nic nie robię.
Mamy czas do prawdziwej wiosny
Pozdrawiam Jolu

Ja u siebie zimy jeszcze nie widziałam. Tak naprawdę nie tęsknię za nią ale przyroda już chyba tak. Pokrywa śnieżna jest baaardzo potrzebna, wody gruntowe są bardzo nisko. Na moich piaskach to naprawdę duży problem

Nie wycinam jeszcze niczego, ptaki okupują co się tylko da, będą miały materiały na gniazda
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 15:25, 24 sty 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
inka74 napisał(a)
Jak tak dalej pójdzie z pogodą to kalendarz prac ogrodowych trzeba będzie zmienić

Marzy się, prawda?
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies