Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z uśmiechem

jolanka 09:31, 19 mar 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Magleska napisał(a)
Jola
te fotki ptaszkowe cudooo

fajnie mieć takich sąsiadów ,co zapytają ,pomogą w razie potrzeby ...to przywraca wiarę w ludzi


Ptaszorki to fajny wynalazek Teraz nadszedł właśnie piękny okres, śpiewy, szukanie partnerów, awantury

Ja to z tych, co w ludzi wierzą, a jak trafi się ktoś niefajny, cóż, jego problem. Życie składa się z wzajemności, nie mam na myśli tylko uczynków ale tez emocji, uczuć, uśmiechów itp. Smutne ma ten ktoś życie
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 09:38, 19 mar 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
AnnaCh napisał(a)
Jola czy Ty jesteś nauczycielem? Mój M już od dwóch dni siedzi i przygotowuje jakąś specjalną platformę do nauki on-line
Ja od poniedziałku zdalnie przez tydzień
A makaron też uwielbiamy pod każdą postacią ze wszystkim
Jasio na feriach jak byliśmy przez tydzień jadł makaron z pesto i frytki

Haha, jestem
On-line uczę po raz pierwszy w życiu. Jak na razie to przede wszystkim JA się uczę uczyć.
Wygląda na to, ze muszę szybko się nauczyć bo CHYBA potrwa to dłużej
Wiesz sama, ze nie wszystko można w taki sposób przekazać uczniom, niestety. Ja prowadzę zajęcia głównie warsztatowe więc...

Dzieci mojej bratanicy podczas wyjazdu do Egiptu też życzyły sobie do jedzenia tylko frytek i makaronu z serem
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 09:40, 19 mar 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Alicja169 napisał(a)
Jolu, nie nadrobiłam jeszcze zaległości w Twoim ogrodzie, ale stwierdzam że jesteś ornitologiczną artystką
Cudne są te ptaszęta, ale i poidełko urodziwe. U mnie też są ciekawe ptasie sceny, ale nie mam dogodnych warunków do robienia fotek.
Pozdrawiam serdecznie

Nadrabiać to za bardzo nie masz czego, niewiele się u mńie działo.
Alu, kocham ptaki, chyba mogłabym tylko tym się zajmować
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 09:42, 19 mar 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Wczoraj ciełam powojniki. Niektóre niestety chyba zastrajkowały i i nic z nich nie będzie. W ub roku, przyznaje bez bicia, zaniedbałam je mocno, mam więc za swoje. Szkoda, ale jak mawia klasyk O: jest miejsce na nowe zakupy
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
inka74 10:19, 19 mar 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 14877
myszata stołówkę sobie dobrą znalazła, bylebyś znowu nie miała gościa w domu. pamiętam, ze już ganiałaś taką
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
galgAsia 11:10, 19 mar 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
jolanka napisał(a)
Wczoraj ciełam powojniki. Niektóre niestety chyba zastrajkowały i i nic z nich nie będzie. W ub roku, przyznaje bez bicia, zaniedbałam je mocno, mam więc za swoje. Szkoda, ale jak mawia klasyk O: jest miejsce na nowe zakupy
Powojniki to czasem jest wielka niewiadoma. Ja latem zabiedziłam jednego w doniczce (shame! shame! shame! ), i zostawiłam go w tej doniczce przez zimę...(SHAME!!!). Teraz zabieram się do sprzątnięcia (wreszcie ) - a tam nowe życie od korzeni idzie Muszę mu szybko jakąś fajną miejscówkę znaleźć, bo drugi raz taki numer raczej nie przejdzie
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
jolanka 15:57, 20 mar 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
inka74 napisał(a)
myszata stołówkę sobie dobrą znalazła, bylebyś znowu nie miała gościa w domu. pamiętam, ze już ganiałaś taką

Tak było
Ponieważ ta donica i karmnik stoją na schodach przy tarasie, to pilnowalam tylko aby przy wychodzeniu dobrze zamykać drWi tarasowe. Mam nadzieję, że doceniła moje starania na full wypas żywieniowy przez cała zimę i nie zrobi mi takiego psikusa jak jej koleżanka
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 16:00, 20 mar 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
galgAsia napisał(a)
Powojniki to czasem jest wielka niewiadoma. Ja latem zabiedziłam jednego w doniczce (shame! shame! shame! ), i zostawiłam go w tej doniczce przez zimę...(SHAME!!!). Teraz zabieram się do sprzątnięcia (wreszcie ) - a tam nowe życie od korzeni idzie Muszę mu szybko jakąś fajną miejscówkę znaleźć, bo drugi raz taki numer raczej nie przejdzie

Oj tam, oj tam, jak surowe wychowanie to rezultaty od razu widoczne
Ja tak samo zrobiłam i ten też skubaniutki rośnie. Szkoda mi, bo wydaje się, ze 3-4 kaput. Poczekam jeszcze czy odbija z korzenia ale...
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 16:06, 20 mar 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Pogoda nie bardzo dzisiaj nastrajała do pracy w ogrodzie, poza tym musiałam ogarnąć pracę zawodową i.... muszę to napisać. Dawno nie sprawiło mi tyle przyjemności sprawdzanie przysłanych prac. Widać było, że nowa sytuacja powoduje, ze wszyscy starają się o wiele więcej. „Miód na moje serce”

____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 16:13, 20 mar 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Zapomniałam napisać, ze dzisiaj w ogrodzie ruch jak na Marszałkowskiej w godzinach szczytu. Ptaszorki uwijały się aż miło. Dawno nie widziałam ich w takiej ilości. Były: sikorki ( bogatsi i modraszki - te to już jak domownicy), kosy, czyżyki, zięby, dwa drozdy, rudzik, sojki(te mnie denerwują choć ładne to są), dzięcioł i jeszcze dzika gołębica próbująca już nosić coś do budowy gniazda. Fajnie
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies