Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Ogród z uśmiechem

TAR 21:26, 13 kwi 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10791
jolanka napisał(a)

Ale miałaś widowisko, że hej Ale nie zazdroszczę, u mńie raczej odwiewało by moje rzeczy do sąsiadów
Ja to nawet jak zauważę coś takiego jak u Ciebie, to nie mogę głośno o tym mówić bo mój by taką akcję zrobił, że mogłabym rozglądać się za nowym domem


hehehe u nas to ja taka wyrywna ale jak juz jest ostre przegiecie to mezaty sie bierze za porzadki, wspolczuje wtedy ..... temu drugiemu

przed chwila dobry tekst usłyszalam: najlepsi sąsiedzi to tam, gdzie dobre płoty
____________________
Ogrod nad bajorkiem
tulucy 21:39, 13 kwi 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
jolanka napisał(a)

Tego to się naprawdę boję bo zaraz za ogrodzeniem ludziki chodzą taką leśną ścieżka na spacery. Wypluj Łucja bo.... nic to, ludziki są myślący... chyba

Pluję trzy razy... A na wszelki wypadek zamierzam wysłać SMS do sąsiadki, że suchelce grożą pożarem.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
jolanka 21:53, 13 kwi 2021


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
TAR napisał(a)


hehehe u nas to ja taka wyrywna ale jak juz jest ostre przegiecie to mezaty sie bierze za porzadki, wspolczuje wtedy ..... temu drugiemu

przed chwila dobry tekst usłyszalam: najlepsi sąsiedzi to tam, gdzie dobre płoty

Uśmiałam się serdecznie
Ja mam wspaniałych sąsiadów, nawet proponowali, że ogrodzenie, które sami stawiali zanim my kupiliśmy swoją działkę, mogą rozebrać (betonowe niestety) ale masz rację, płot to jednak jest ta granica i działki i ... nie tylko Trudno, niech będzie.
Przypomniał mi się film „Sami swoi” , co płot to płot
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 21:54, 13 kwi 2021


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
tulucy napisał(a)

Pluję trzy razy... A na wszelki wypadek zamierzam wysłać SMS do sąsiadki, że suchelce grożą pożarem.

Strzeżonego ... zawsze SMS nie zaszkodzi
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Agatorek 21:58, 13 kwi 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
jolanka napisał(a)

Ale miałaś widowisko, że hej Ale nie zazdroszczę, u mńie raczej odwiewało by moje rzeczy do sąsiadów
Ja to nawet jak zauważę coś takiego jak u Ciebie, to nie mogę głośno o tym mówić bo mój by taką akcję zrobił, że mogłabym rozglądać się za nowym domem


Ze dwa lata temu, jak nasz taras jeszcze nie był ogrodzony, to podczas wichury porwało mi kanapę z technorattanu (3 osobowa, więc spora) - przeleciała przez cały taras, po drodze przewróciła drewnianą huśtawkę, przefrunęła nad kawałkiem trawnika i nad drogą z kostki. Z impetem uderzyła w ogrodzenie panelowe. Siła była taka, że wyrwała jeden panel ze słupka i ostatecznie wylądowała na polu u sąsiada .
Panel trzymał się na jednym słupku, musiałam z drugiej strony przywiązać go sznurkiem, żeby psy mi gdzieś nie pobiegły . EMa nie było wtedy, także kanapa wróciła do nas dopiero następnego dnia, sama nie dałam rady jej przywlec .
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
jolanka 22:12, 13 kwi 2021


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Agatorek napisał(a)


Ze dwa lata temu, jak nasz taras jeszcze nie był ogrodzony, to podczas wichury porwało mi kanapę z technorattanu (3 osobowa, więc spora) - przeleciała przez cały taras, po drodze przewróciła drewnianą huśtawkę, przefrunęła nad kawałkiem trawnika i nad drogą z kostki. Z impetem uderzyła w ogrodzenie panelowe. Siła była taka, że wyrwała jeden panel ze słupka i ostatecznie wylądowała na polu u sąsiada .
Panel trzymał się na jednym słupku, musiałam z drugiej strony przywiązać go sznurkiem, żeby psy mi gdzieś nie pobiegły . EMa nie było wtedy, także kanapa wróciła do nas dopiero następnego dnia, sama nie dałam rady jej przywlec .

Ale numer
Wyobrażam sobie co wtedy przeżyłaś
Aga, dlatego do tej pory nie kupiliśmy mebli na taras bo podobają mi się techńoratanowe ale zdaję sobie sprawę, że są lekkie a u ,ńie też często są takie podmuchy wiatru, tworzy się przez naszą działkę taki tunel wietrzny. Chyba jednak muszę zamówić takie spawane, ciężkie, może nie polecą
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Agatorek 07:47, 14 kwi 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
U nas też będzie zamiana na kute . Się robią u kowala.
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
ElzbietaFranka 13:44, 14 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
jolanka napisał(a)




Piękny jest. Jolu masz wyjątkowe szczęście że możesz takie okazy gościć.
U mnie wszystko płochliwe. Niby "ptasi gaj", ale tylko śpiew słyszę. Teraz tak troluja, że można paść.
Szkoda, że pogoda taka marna nie można wyjść pod wieczór i posłuchać śpiewu.
U dutka wszystko długie grzywa wysoka i dziub długi jakieś to musi mieć znaczenie dla niego ten dziub.

Poza tym u ciebie wszystko bardziej rozwinięte, może masz bardziej działkę osłonięta.

Pozdrawiam i życzę zdrowia
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
ElzbietaFranka 13:55, 14 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
jolanka napisał(a)

U mnie magnolie to jednak zawsze eksperyment
Jedna już wypadła, druga drugi rok nie ma kwiatów bo przymrozki, trzecia nowa, czekam z utęsknieniem




To samo u mnie nawet się nie rzucam na magnolie przez ten klimat podwarszawski. Nigdy nie wiadomo kiedy wiosna przyjdzie albo Pomorzu wszystko.
W zeszłym roku straciłam piękna magnolie żółta 10 lat miała. Przyszedł mróz w ogrodnikow -8 (tak tak po 15 mają) zmarzła i nie odbiła.
Migdałek już wyrzuciłam, wiśnie japońska kiku tylko raz widziałam w pełnym księciu przez tyle lat. Ciągle wszystko obmarza co za klimat.

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Johanka77 20:28, 14 kwi 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
jolanka napisał(a)

Ale numer
Wyobrażam sobie co wtedy przeżyłaś
Aga, dlatego do tej pory nie kupiliśmy mebli na taras bo podobają mi się techńoratanowe ale zdaję sobie sprawę, że są lekkie a u ,ńie też często są takie podmuchy wiatru, tworzy się przez naszą działkę taki tunel wietrzny. Chyba jednak muszę zamówić takie spawane, ciężkie, może nie polecą


Jola, techsnorattanowe nie wszystkie są lekkie.
Zresztą ostatnio. są takie piękne komplety w budowlanych, że do domu bym wstawiła.

Ja też mam bardzo wietrzny ogród i lekkie meble. I wolę, jak one latają, niż by mi miały ciężkie latać
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies