Witaj
Przyszłam z rewizytą prawie sąsiedzką, co prawda z linii sochaczewskiej, ale zawsze mazowieckie to mazowieckie

Na różach się nie znam tak, żeby doradzać - tu na forum uczę się na wątkach głównie Vivy /Kolorowy ogród na piasku/ i dwóch mniej aktualnych AniDS /Ania i róże i .../ i Monic /Wichrowe wzgórze/
Ale też Ogrodowe przygody, Ogród prawie romantyczny, Wszystkiego po trochu, Ogród mały, w cieniu i ...
Generalnie jak mi gdzieś wpadnie w oko jakaś róża, albo kompozycja z różą, to kombinuję.
Na piasku też urosną tylko trzeba więcej dbać, ale Ty dbasz i dobrze karmisz

Grzebię w zdjęciach i znalazłam takie "z uśmiechem"

Z wizytą przyszedł pewnego razu Pan Łoś:



Niezapraszana ale oczekiwana Pani Pszczółka:



To, co potrafi zrobić Pan Pająk musi budzić podziw:

Przy samym domu rosną , ale właściwiej byłoby, rosły, taaaakie grzyby:





Zważyłam, każdy miał po PÓŁ kilograma

A na dobranoc...kolorowych snów - no może nie na tym kamieniu

jolanka napisał(a)

Grzebię w zdjęciach i znalazłam takie "z uśmiechem"

Z wizytą przyszedł pewnego razu Pan Łoś:



Niezapraszana ale oczekiwana Pani Pszczółka:



To, co potrafi zrobić Pan Pająk musi budzić podziw:

Jolanko powiem Ci, że z tym łosiem jesteś nie do pobicia . Genialne foty . Kiedyś jak wracaliśmy z wycieczki coś nam (na szczęście daleko) wyszło na drogę i wolniutko sobie przechodzi. Z daleka zastanawiamy się co to za zwierzęta? Gdy podjechaliśmy bliżej okazało się, że łosie. Wolniutko, bez pośpiechu sobie przechodziły, super .

nie wstydz się !!! chwal sie strzyżeniem

No taki łoś to jest coś. Piękny jest, ja pracuję w strefie otuliny Kampinoskiego Parku Narodowego i dwa razy łosie przyszły nam do firmy! Bywają też lisy i bażanty przylatują.

Fotki obrjrzane
Łos robi wrażenie największe

Ale łosisko piękne.

jolanka napisał(a)

Grzebię w zdjęciach i znalazłam takie "z uśmiechem"

Z wizytą przyszedł pewnego razu Pan Łoś:



Ja pierdziu.... u mnie bywają sarny i dziki ale łosia to nigdy nie widziałam. Widziałam twój wpis u Ani o truskawkach. Jak potrzebujesz sadzonek to mogę ci podesłać bo mi się za bardzo rozrosły i wywalam. Tylko nie znam nazw.

ja tez sporo truskawek juz wywalilam, ale jeszcze troche mam poza skrzynkami i moge sie podzielic