Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Ogród z uśmiechem

jolanka 21:01, 12 mar 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Kopiuje od Reni - ku pamięci

Roztwór z sody oczyszczonej tzw. sódka na czarną plamistość róż

Dp 1 litra wody dodajemy 1/4 - 1/5 płaskiej łyżeczki sosy oczyszczonej.
Najlepiej rozpuścić w 1/2 szkl wody o temp. powyżej 20° C i wlać do opryskiwacza.
Do tego 1/2 łyżeczki jakiegoś oleju jadalnego, dobrze wstrząsamy.
Nie nalezy pryskać w ciągu słonecznego dnia poniewaz krople oleju mogą podziałać jak soczewki i spowodować poparzenie roślin.
Częstotliwość używania sodki to 2x w odstępie 2 tygodni.
Większa ilośc sódki może spowodować brązowienie młodych listków, trzeba robić delikatny roztwór.
Sódka jest polecana przez Królewskie Towarzystwo Róż aw Anglii do zwalczania czarnej plamistości liści

I jeszcze to:

H2O2 (woda utleniona)to idealny nośnik tlenu bezpośrednio do włośników korzeniowych roślin. Ponadto tlen jest wrogiem patogenów które w większości lubią środowisko beztlenowe. Zarówno do zasilania doglebowego jak i dolistnego stosuję w proporcji: 5 litrów deszczówki i jedna buteleczka 100ml 3% wody utlenionej.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
_Martini_ 21:07, 12 mar 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Kiedy stosuje się tę sódkę?
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
amelia_b 21:11, 12 mar 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Jolu całe O. trąbi żeś choiny kupiła dorodne są. Zdjęcia krokusów super, jaki to obiektyw?
____________________
Pogubiłam się po drodze
paulina_ns 21:12, 12 mar 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
jolanka napisał(a)
Kopiuje od Reni - ku pamięci

Roztwór z sody oczyszczonej tzw. sódka na czarną plamistość róż

Dp 1 litra wody dodajemy 1/4 - 1/5 płaskiej łyżeczki sosy oczyszczonej.
Najlepiej rozpuścić w 1/2 szkl wody o temp. powyżej 20° C i wlać do opryskiwacza.
Do tego 1/2 łyżeczki jakiegoś oleju jadalnego, dobrze wstrząsamy.
Nie nalezy pryskać w ciągu słonecznego dnia poniewaz krople oleju mogą podziałać jak soczewki i spowodować poparzenie roślin.
Częstotliwość używania sodki to 2x w odstępie 2 tygodni.
Większa ilośc sódki może spowodować brązowienie młodych listków, trzeba robić delikatny roztwór.
Sódka jest polecana przez Królewskie Towarzystwo Róż aw Anglii do zwalczania czarnej plamistości liści

I jeszcze to:

H2O2 (woda utleniona)to idealny nośnik tlenu bezpośrednio do włośników korzeniowych roślin. Ponadto tlen jest wrogiem patogenów które w większości lubią środowisko beztlenowe. Zarówno do zasilania doglebowego jak i dolistnego stosuję w proporcji: 5 litrów deszczówki i jedna buteleczka 100ml 3% wody utlenionej.


Stosowałam u mnie niestety nie zadziałało
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
jolanka 21:22, 12 mar 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
_Martini_ napisał(a)
Kiedy stosuje się tę sódkę?


To jest preparat skopiowany od Reni (różane rozmaitości Renaty) więc tylko moge się domyślać, że powinno sie profilaktycznie opryskać Jak już będą liście .
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 21:24, 12 mar 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
amelia_b napisał(a)
Jolu całe O. trąbi żeś choiny kupiła dorodne są. Zdjęcia krokusów super, jaki to obiektyw?


HIhi Tez mi sie podobają

Obiektyw to Nikkor 18-55, troche marny jak na makro ale trzeciego obiektywu na razie nie kupię
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 21:26, 12 mar 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
paulina_ns napisał(a)


Stosowałam u mnie niestety nie zadziałało


Paulina, no toś mnie zmartwiła Miałam nadzieję, że skoro na Wyspach propagują to wiedzą co robią trudno, pewnie trzeba i to i cos jeszcze
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Kawa 10:06, 13 mar 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Joluś
ale się naracowałaś choiny śliczne wypasione kulka taka wielka naprawde ładna


co do orlików to one sa bardzo wytrzymałe do ziemi je
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Kindzia 20:03, 13 mar 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Kiedy mi takie zdjęcie makro wyjdzie...może nigdy? Piękne krokuski Ci wyszły!!!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kasya 20:12, 13 mar 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43927
jolanka napisał(a)
Dzisiaj poobcinałam wszystkie hortensje - zebrało się ich już 10 sztuk. Część ścinałam schodkowo, jestem ciekawa czy sprawdzi się u mnie taki sposób na piekne kwiaty
Poza tym usunęłam wreszcie obeschnięte badyle jeżówek, szałwii, przetaczników. Kurcze, w kilku miejscach coś wyłazi a ja nie wiem co tam posadziłam Tulipany rozpoznaję
Dokończyłam też cięcie dereni, tylko kousa zostawiłam w spokoju. Variegata i ivory halo ścięłam nisko. Oj, zapomniałam o jadalnym


ja przez 2 dni usilaowalam przyciać suche byliny, lawende i hortki
i polowy chyba jeszcze nie zrobilam
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies