Może masz rację, ale i tak jest mi przykro kiedy zdarza się ptasia katastrofa U mnie jest ich tyle, ze nie jestem w stanie nad zrobić, naklejki, firanki na pewno nie pomogą .
Przez ostatni rok trochę się douczylam, pomógł mi mój aparat fotpgraficzny. Kiedy uda mi się zrobić zdjęcie, szukam fotografii w atlasach, internecie a często tez wołam na pomoc Bogdzię albo Kasię
Kosy są bardzo ciemne ale tylko Panowie, Panie są szare.