świetne domki Ja swój kupiłam
ściskam

Magnolię Susan na razie mam w donicy,tegoroczny nabytek.U Ewy jaka dorodna.
Z kolei gwiaździstą Rosea mam już kilka lat.Jest bezproblemowa,zawsze obsypana mnóstwem kwiatów,płatki z lekkim cieniem różu.Zdecydowałam się na zakup drugiej gwiaździstej ale Royal Star.Ta będzie mieć białe kwiatki.One są kompaktowe,nie rosną tak duże jak inne magnolie a kwiaty kojarzą mi się z origami Koniecznie znajdź dla gwiaździstej miejsce
Mam jeszcze magnolię Ann.To siostra Susan.Ma śliczne karminowe kwiaty w pąku,jak się rozwiną są różowe.Jakbym miała dużo miejsca to bym posadziła wszystkie siostry magnoliowe-ich nazwy to imiona kobiece tzw "Osiem Małych Dziewczynek".Ale niestety miejsce tylko na Ann i Susan jest.Szkoda,że magnolie nie lubią cięcia.

edit: dodałam zdjęcia Rosea i Ann,potem usunę.

anna_t napisał(a)

jak jutro nie będę miał efektów lecę z sodą, wrotyczem i coca colą. a jak natura mi nie pomorze to jadę po chemię

Ja zrobiłam chemią i po bólu

Iwk4 napisał(a)

Rododendron 'Pearce`s American Beauty' 26 maja zaczął kwitnienie. Rok temu było podobnie, więc jakaś prawidłowość jest. U mnie jest 4 sezon. Ładnie przyrasta i ma ładne kwiaty.

Śliczny

Piękne domki dla owadów.
Mój fioletowy klematis nie zakwitł. Odbijał od ziemi i nie ma pąków.

makkasia napisał(a)

świetne domki Ja swój kupiłam
ściskam

Kasiu, ja nawet nie myślałam o domkach, bo Zbyszek nie ma czasu ostatnio, a jak ma, to mu narzucam tempo z zaległymi pracami.
Był w domu w tym tygodniu, więc na koniec wymyślił domki, poszukał w necie i mieli z młodym świetną zabawę. Przy okazji mnie wciągnęli w napełnianie rurek

Kasiu, jak nazywa się ta trawka? Bo zapomniałam

Aniaaa napisał(a)

dodałam zdjęcia Rosea i Ann,potem usunę.

Aniu, fotek nie usuwaj. Zapisałam sobie nazwy. Jak kwitną, każdą by się chciało mieć.
Dziś u mnie strasznie wiało, po południu wyszłam wypielić rabatę z różami, bo strasznie zielsko zarasta. Zastanawiałam się, czy jest w ogrodzie miejsce, gdzie jest zacisze, i przyznam, że nie bardzo mam takie. I to jest kłopot, bo każde miejsce w ogrodzie może narażać zimą magnolię na mroźne wiatry.
Jedynie między domem a garażem byłoby spokojniej. Muszę rozważyć taką lokalizację.

ren133 napisał(a)

Ja zrobiłam chemią i po bólu

Wczorajszy oprysk na śliwce zadziałał na 80%. Są nieliczne listki zaatakowane, być może, że tam nie dotarł oprysk. Za kilka dni powtórzę.

ren133 napisał(a)

Śliczny

Nova Zembla obok czeka w kolejce

Malgosik napisał(a)

Piękne domki dla owadów.
Mój fioletowy klematis nie zakwitł. Odbijał od ziemi i nie ma pąków.

Czy on podmarzł?
Oglądam łodyżki i są bardzo delikatne. Można je łatwo uszkodzić. Jak usuwałam z pergoli winobluszcz, musiałam odcinać go po kawałku, by powojnika nie uszkodzić.
Małgoś, masz białego. Jaki to jest?