Luki
22:50, 01 cze 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Nosz kto to takie gupoty o różach wymyślił 

gdybym w pierwszym roku nie mógł oglądać kwiatów wolałbym w ogóle ich nie sadzić. Czasem jednak warto iść pod prąd, wszystkie sadzone w zeszłym roku kwitły bardzo obficie, a niektóre sadziłem w drugiej połowie kwietnia z odkrytym korzeniem i żyją, są pełne pąków 
Ojj uwielbiam hostowiska, jak ja bym chciał, żeby moje było większe
Również bardzo powoli odbudowuję trawy na rabatach, teraz przynajmniej nie nasadzę tak gęsto.




Ojj uwielbiam hostowiska, jak ja bym chciał, żeby moje było większe

Również bardzo powoli odbudowuję trawy na rabatach, teraz przynajmniej nie nasadzę tak gęsto.