gobasia napisał(a)

Iwonko wstawilam zdjęcia jak powstawała szklarenka

Basiu, bardzo dziękuję za fotki u Ciebie
szklarenka Gobasi
Zdjęcia pomogły mi ustalić kilka szczegółów.

Rozpatrywałam kilka opcji:
1. Tunel foliowy
2. Gotowa szkalerenka na bazie profili aluminiowych, drzwi przesuwane
coś takiego:
szklarnia ogrodowa
3. Robiona na wymiar szklarenka z poliwęglanu, spawana z profili stalowych,
drzwi otwierane na zawiasach, na podmurówce, dwa uchylne okna dachowe ...

Znaleźliśmy pana, który nam ją zrobi, spawana, z poliwęglanu, na podmurówce z cegieł takich, jak pozostałe murki.
Niestety, musimy poczekać, ale do kolejnego sezonu wszystko będzie gotowe.
Pan wprawdzie za miesiąc by zrobił, ale musimy otynkować jeszcze ścianę gospodarczego z tamtej strony, więc wszystko po kolei ... Po uzgodnieniach z fachowcami, musi być najpierw tynk na budynku...

W tym sezonie zatem pędzę tylko pomidorki koktajlowe.
Istotna też byłą informacja, by pomidorki były typu szklarniowego, samozapylające się

Bardzo dziękuję wszystkim za wszelkie podpowiedzi w zakresie szklarenki.

bacowa napisał(a)

https://www.rhs.org.uk/shows-events/rhs-chelsea-flower-show/Gardens/2017/the-chris-evans-taste-garden

Taki warzywnik to bym chciała.

Pięknie wygląda, tak sielsko. Ta ścieżka wśród warzyw
Donice

tulucy napisał(a)

Iwonko i u mnie tunel foliowy... Ale nie ukrywam, że docelowo marzy mi się szklarnia z poliwęglanu. Oglądam aluminiowe , ale one muszą być do czegoś solidnego przymocowane, bo pofruną... A do tego ja mam już określone miejsce i wymiary mi nie pasują gotowych...

Łucjo, filmiki z montażu profili aluminiowych potwierdziły, ze aluminium jest strasznie delikatne, a u mnie wiatr hula. Pan nam zrobi na wymiar Robił już kilka szklarenek, nie będziemy pierwszymi

Zana napisał(a)

Pokażesz Twoją Melica ciliata?

Moja Melica zaczyna kwitnąć. W zeszłym roku kwitła da razy

Wysokością dorównuje trzcinnikowi krótkowłosemu


Melica:

Orliki:

Bujnęła ta melica nieźle, pamiętam ją z ubiegłego roku u Ciebie. Obyś była z niej nadal zadowolona.

Aniu, robi się tam ciasno. Bujnęła też szałwia. Muszę obserwować, bo tam rosną róże. Jak będzie za ciasno, będę musiała ją wysadzić na inną rabatę. Zobaczymy

Iwk4 napisał(a)

Aniu, robi się tam ciasno. Bujnęła też szałwia. Muszę obserwować, bo tam rosną róże. Jak będzie za ciasno, będę musiała ją wysadzić na inną rabatę. Zobaczymy

Melica znaczy się perłówka, musiałam sprawdzić bo też ją mam.
Widzę już kłoski Jest przed różami i z szałwią, więc jak u Ciebie Iwonko.
Też trzymam rękę na pulsie, tym bardziej że lnica u mnie szaleje i zasłania róże, ale nie ruszam bo róże jeszcze pójdą w górę.

Aga, moja rok temu była malutka.
W opisie jej wysokość to 25 cm.
Teraz ma u mnie ok 50 cm. Chociaż dwie sadzonki są niższe. Mam w dwóch rozanych zakątkach:
na herbacianej i różowej.
U Ewy bacowej juz rok temu pięknie się rozrosla. Bylam zdziwiona wielkością. Ale Ewa ma sporo miejsca na rabatach. Wiosną wysciołkowałam rabatę odbiornikiem i kompostem. Róże dostały nawóz niedawno dla róż. Moze dlatego tak się rozbujała?
Na fotkach w Google czesto widzę ją samą na zwirku.