Zdradź nam proszę kto towarzyszył Ci przy kawie. Czyżby ptaszki?

Ptaszki też Elu, czasami na kawę w ogrodzie wpada ktoś z rodziny e-Ma (wszyscy blisko mieszkają). Dziś też tak było. Jak tylko jest ciepło, wybieramy zakątek w ogrodzie. Dziś w promieniach zachodzącego słońca kawa była na tarasie

Ożanka na dobranoc To tylko jedna sadzonka Cudna jest

Wszystko piękne, cudne, ale ja oczywiście zapytam o różę. Jaka to i czy dobrze widzę, że podwiązujesz ją poziomo? Jak długo ją masz?

Gosiu, gdzieś miałam taką fotkę, jak było tam składowisko drzewa, stały oparte rowery, a ja nawet nie marzyłam, ze ukradnę ten kawałek podwórka i zrobię tam zakątek do posiedzenia. Niestety, nie mogę znaleźć tej fotki ...
Jak będę miała więcej czasu, pozbieram do porównania fotki na kompie. Zawaliłam komputer zdjęciami, muszę połowę pousuwać w wolnym czasie, bo ciężko odnaleźć się. Mam je poumieszczane w folderach rok/ miesiąc / wg kolejności robienia, czyli wg dat ... i teraz czasem trudno sobie przypomnieć, w którym folderze jest dane ujęcie ...

Ja nie Iwonka ale powiem w sprawie przywiązywania róży - ja mam louisa i każdy długi pęd staram się przywiązać do pergoli jak najbardziej poziomo. W kącikach liściowych wypuści potem nowe pędy, które zakwitną.
Wniosek - przywiązywanie poziome róż daje burzę kwiatów Jak nie ma się pergoli to dociągi się robi sznureczkami To się nazywa kulkowanie róży

dobra jesteś
ja znajduję tyko czas by wrzucić zdjęcia do folderu rok
ale chyba łatwiej coś znaleźć