Wierzba przycięta


Sławek dzielnie mi dzisiaj pomagał w ogródku. Ułożyliśmy przywiezione kamienie, jeszcze muszę jutro dokończyć nasze dzieło i posadzić rozchodniki w szczelinach.

Efekt jak na razie jak dla mnie ok.



na wiosnę na pewno wykopię z tego miejsca te wysokie rośliny, zasadzę je gdzieś przy lesie, bo nijak nie pasują mi w żadne miejsce. Po za tym wyginają się w każdą stronę i trzeba je obwiązywać, a to nie bardzo mi się podoba. Może skuszę się na białą różę - jeszcze nie wiem, a może żurawki posadzę.

Coś na pniu by się tutaj przydało i podasadzone żurawkami na ten przykład

dobry pomysł - skorzystam na wiosnę, a w między czasie poszukam czegoś odpowiedniego

Hosty od siostrzyczki znów zmieniają ubarwienie. Wygląda to b. ciekawie

Niestety grad je w tym roku dwa razy podziurawił, a chwaściory rosną w takim tempie, że niestety nie nadążam za nimi

Hosty śliczne. Elu wytnij im te podziurawione liście, będzie od razu ładniej

Najgorsze jest to, że wszystkie są podziurawione lub przetargane. i tak wygladają wszystkie hosty w moim ogródku. Nie ucierpiały tylko te za płotem przed domem, bo ochroniły je ogromne dęby.

ell napisał(a)

Hosty od siostrzyczki znów zmieniają ubarwienie. Wygląda to b. ciekawie

Niestety grad je w tym roku dwa razy podziurawił, a chwaściory rosną w takim tempie, że niestety nie nadążam za nimi

Jakie ciekawe przebarwienia,bardzo ładne.

Niestety pogoda tego lata nas nie rozpieszcza. Po przejściu nawałnicy moja działka zamieniła się w staw.

Dokładnie !
Właśnie przegonił mnie deszcz do domku, ale na szczęście zdążyłam choć trochę jeżyn nazbierać.

wieczorkiem zrobię soczki.

super, u mnie jeszcze nie owocuje jeżyna