Jeszcze w temacie główkowaty czosnków. Posadziłam 3 lata temu 150 sztuk w lawendzie Viva - fajna kompozycja wyszła.
Mnożą się okrutnie i nie stoją pionowo. Czekam kiedy przekwitną i przesadzam przed vanilki
Ale jak te główkowe maja stać pionowo jak ich główki są min.5 razy większe od cebulek? Toż grawitacja je ciągnie
Zauważyłam, że jak zbyt płytko posadzone to tak się dzieje. Tylko, że cebulki przybyszowe wyrastają nad matką i w sumie po kilku sezonach i tak młodzież rosnie płytko....
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
No ja już głebiej to nie dam rady posadzić...sadzarka ma taka wysokość jaką ma i cebulki muszą sobie radzić
Ale wiesz Toszko, mam sąsiada, zupełnie nie ogrodniczy egzemplarz, przypadkowo kupił cebulki tych czosnków, wsadził gdzie popadnie byle nie wywalić do śmieci i ...rosna jak zołnierze, prościutko, łebki dwa razy większe niż moje!No szok!
No tak myślałam, że to ona. Nawet kupiłam wiosną kłącza i co? Jasnoróżowo kwitła
Poważnie? Ja już nie wiem, gdzie główkowatego wtykać, tyle się go namnożyło i nasiało.
Gdy kupowałam ta tawułke to poprosiłam o kwitnące egzemplarze,zeby wtopy nie byłoI dostałam kwitnące
Ja to chyba za bardzo przykładam się wiosna do pielenia No nić, poczekam może w kolejnym sezonie się rozmnożą