Straaasznie się już za Wami stęskiniłam i z przyjemnością poganiam sobie w najbliższym czasie po Waszych wątkach nadrabiając zaległości. Pewnie u wielu osób wysiewy idą pełną parą, rozpoczynają się wiosenne porządki ogrodowe i wychodzą pierwsze cebulowe!

Bardzo ładne widoki, to kwitnące drzewo piękne

Z róż, które zamówiłaś znam trzy

U mnie zakwitły krokusy hi hi

Piękny klimat na tych zdjęciach.. pokazuj więcej tej zieloności jeśli masz

Mirelka już Twoje krokusy oblukałam

Agcia jeszcze powklejam widoczki, ale trochę później. Naoglądałam się kwitnących magnolii i rododendronów. W ogóle to piękna wyspa, mnóstwo szlaków do wędrowania. Mam ogromny niedosyt, bo pogoda była trochę kapryśna. O ile na dole było ok, to góry skąpane były w chmurach, a w zasadzie wszystkie wędrowne atrakcje są w górach. Trzeba tam jednak jechać chyba trochę później, w kwietniu lub maju musi być cudnie.

Anulka, ale piękne wywczasy miałaś Tyle koloru, kwiatów, widoków Nie narzekaj na pogodę Ale później też warto jechać

Jak pięknie zielono... rozmarzyłam się. Kiedy u nas tak będzie. Rozumiem, że kiedyś tam planujesz wrócić

Jolanka nie narzekam, bo to była super odskocznia od naszej zimnicy i szarzyzny. Tylko tęskno mi już do takiej zieloności u nas

Iwonka bardzo bym chciała jeszcze wrócić na Maderę. To świetne miejsce do wędrówek, co ja bardzo lubię, a trasy są zróżnicowane: od bardzo łatwych i przyjemnych, przez średniotrudne do trudnych. Mam fajny przewodnik z trasami do wędrówek i wiem, że to co udało nam się zobaczyć to tzw. kropla w morzu.

Korzystając z jeszcze z chwili czasu wstawię fotki w wycieczki na półwysep Sao Lourenco. Niestety nie udało nam się zrobić całej trasy, jako że dziecię nasze zbuntowało się w połowie drogi i musieliśmy zawrócić. Nie możemy odżałować widoków, które nas ominęły.



Ignacy jeszcze dzielnie wędruje: