A tu moja wiosenna praca, powstała nowa rabata trawiasto - hortensjowa, niestety efekt to dopiero pewno w przyszłym roku bo wszystko to malizny.
Tam gdzie te białe rurki to rosną bzy, w założeniu mają wyrosnąć z nich drzewka z koroną nad siatką , co wyrośnie czas pokarze .
Pomiędzy rosną cztery miskanty memory a przed nimi siedem moich własnych patyczkowych hortensji

a jeszcze przed tym rozplenice Cassian z własnych siewek
Tak wyglądało w maju po posadzeniu.
I po miesiącu sytuacja wygląda tak
Oczywiście nie była bym sobą jak bym tam czegoś nie dorzuciła

no bo za nim hortensje, to żeby nie było łyso na razie dosadziłam irysy i orliki tych to mam od cholery i trochę

. W planach mam jeszcze szałwie i jeżówki, na razie są cynie i szarłaty. Myślę jeszcze nad rozchodnikiem matroną ale nie wiem czy to nie będzie za dużo tego wszystkiego.
Ja n ie potrafię robić przejrzystych rabat

choć to ma plus bo jak gesto to plewić nie trzeba tylko z wierzchu.