musiałam pojechać dzisiaj do Stolycy i w drodze powrotnej zajechałam do ogrodniczego... wiecie co mnie tam spotkało? Wstręciuchy mnie dopadły, wołały weź mnie weź...a taka jedna kula przyczepiła mi się do nogi i wpakowała się jako pasażer na gapę

masz rację, one fajnie wyglądają i z jednej i z drugiej strony, za jakiś czas gdy wiśnie staną się dużymi kulami mam nadzieję, że stworzą przesłonę Od dołu będzie cisowy murek i różane falbanki a od góry kuliste parawany.

Jak Ciebie znam to kule umbr będą idelanie przycięte, cisek będzie stał na baczność w żywoplociku a róże dadzą czadu!!! Za rok przyjade sprawdzić !

Ana, jak idą prace nad twoją rabatką w przedogródku?

mój trawnik mnie w tym roku wnerwia! w tamtym roku był cudny, a w tym lipa... wkurzają mnie chwasty, kupiłam preparat na mniszki, babkę i konieczynę, czytam ulotkę a tam napisali że nie można kosić 7 dni przed opryskiem i 7 dni po. Pytam jak??? skoro ja koszę dwa lub trzy razy w tygodniu...przez dwa tyodnie o trawa będzie do kolan. Czy nie ma innego sposobu?[/quote

Ana, no właśnie u mnie tak było. Mój m też chodził zły, bo nie mógł kosić. My też kosimy dwa razy w tygodniu. Ale chwasty zniknęły Teraz też trawa nie skoszona, bo padało i wygląda nieciekawie taka długa. I jakaś taka się zrobiła dziwna, suche plamy się porobiły;(