ana_art napisał(a)

I moje piękne światło popołudniowe juz kiepskie ale ...

Ale te rozchodniki gigantyczne.

faktycznie spaśnięte te rozchodniki musisz mieć chyba dobrą ziemie na działce bo i warzywnik robi wrażenie

Swietna kalafiorowatosc u Ciebie mniam

Żeby rozwiać wasze wątpliwości warzywniak nie jest pod domem on ma z 18 metrów długości i do tego szklarenka. Pisałam niejednokrotnie ze mamy drugą dużą działkę gdzie mamy biuro i magazyn. Pokazywałem cięcie drogi thujowej, umbry w kwaterach, kminiłam czym zakryć murek oporowy. Ja to wszystko pokazywałem działka jest duża bo ma hektar w kształcie litery L i podzielona na trzy części. Na jednej jest biuro, na drugiej miejsce rekreacyjne i ten warzywniak - tutaj głownie pracuje moi rodzice i trzecia nie zagospodarowana, no nie licząc plantacji perzu

Szalllona - jeszcze warzywnik!

wiśnie na tle budynku pokazywałam nie raz


cięcie drogi thujowej również


murek z który trzeba było zasłonić też (rosną jak dziekie- trzeba je przyciąć drugi raz w tym roku)


tej części z warzywnikiem nigdy nie pokazywałam
w jedną stronę

w drugą


i wspomniany warzywnik, szklarenka z pomidorami stoi za tym blaszakiem


thujki które rozdzielają i wysłaniają część biurową od rekreacyjnej



i plantacja perzu

Ana, jak Ty to wszystko obrabiasz??? Chyba rodzice muszą dużo pomagać, bo to spoooro pracy... Warzywnik imponujący

Cały czas się zastanawiam, oglądając Twoje zdjęcia, jak ta działka może mieć 900m2? ... u mnie 300 więcej a jak porównuję to Twoja większa
Może wrażenie robią takie "wysepki" jak ta np z hortkami i rozchodnikiem... no i jeszcze różnica poziomów ... u mnie tego nie ma ...
Znalazłaś po prostu ten złoty środek - nie za dużo nie za mało, nie za skromnie i zbyt bogato też nie ... po prostu w sam raz.
Ja dużo zmieniłam od marca ... ale ciągle coś mi nie pasuje - są miejsca, które mnie satysfakcjonują i mogę je tylko dopieszczać i czekać aż rośliny urosną ... ale są takie, które sprawiają, że nie działam dalej w ogrodzie tylko się zawieszam i myślę jak to zmienić żeby było fajnie żebym czuła się dobrze ... w tym sezonie już nie zdążę

Malgosik napisał(a)

i jeszcze taki duży warzywnik zmieściłaś na działce?????

zdecydowałaś jakie drzewo posadzisz by zasłonić się od sąsiadów?

brakuje mi pod brzozami tych mocnych akcentów kolorystycznych kosmosów

Pod brzozami sa kosmosy ale w tym roku jakies mizerne

AgnieszkaW napisał(a)

Ana, jak Ty to wszystko obrabiasz??? Chyba rodzice muszą dużo pomagać, bo to spoooro pracy... Warzywnik imponujący

no przecież napisałam że na części rekreacyjnej głównie rodzice robią (zaraziłam ich ogrodem), plantacja perzu nie potrzebuje uwagi a na części biurowej ogarniam sama