Poproszę o instrukcję uzyskania czegoś takiego. Jak ta rutewka i z czym i w czym jest sadzona?
Niezwykłe, i kolorystycznie dobrane do klimatu z meblami i trawą rubrum.
ja wiem, że bez wody ani rusz, ale jak czytam w kolejnym wątku z kolei lament od kilkunastu stron to na forum się odechciewa wchodzić, nie mówiąc o wstawianiu zdjęć. U mnie też susza, żeby nie było... ale czy jęczenie coś zmieni...
od niedawna uczę się cieszyć i przyznawać rację. Mam pięknie chociaż czasami mogłabym ponarzekać że coś jest nie tak... że bukszpany mi chorują, ze dzieci coś na trawnik wylały i wypaliły, ale po co... cieszę się tym co mam nie dostrzegając drobnostek. Za chwile przyjdzie zima i znowu będę tęskniła za zielonym
oj nie pomogę w sprawie placu zabaw, robiłam projekt i zamawiałam w jakiejś firmie koło Golubia Dobrzynia ale dawno i nie mam do nich kontaktu w tej chwili.
Właśnie w ubiegłym tygodniu go malowałam
jeczenie nie wiele zmieni! to fakt ...ale sama wiesz jak sobie człowiek mocniej sapnie z niemocy ..to odrazu mu lepiej zwłaszcza ..kupą raźniej
ale fakt .. "marazm podsuszany" był obecny na forum ...i myśle, że w codziennym życiu też ...bo wszelkie baseny czy jeziorka były mocno zapchane! a na nic innego spocony człowiek nie miał chęci
oj długo czekałam, ale jest! Wiosną wypatrzyłam dużą donice, gdy ją zobaczyłam to wiedziałam że to ONA Dłuuugo takiej szukałam, ale ceny mnie odstraszały, a ta była w promocji yupi!!! eM kupił pompkę, przewiercił, zmontował, podłączył i chlupie za małe piniędze