uwijam się dzisiaj z tymi cisami i słyszę kleklekle ogladam się i co widzę na stodole u sąsiada?
tadam... przyleciala boćkowa. Poszłam później z Jaśkiem na spacer i okazuje się że już jest kawałek nowego gniazda... Jak u ludzi przyleciała baba, zamąciła, zamieszała i domek dla dzieci prawie umoszczony
staliśmy pod gniazdem i patrzymiśmy jak gałązki układali. Muszą się chyba spieszyć

Piekne są