Gardenarium napisał(a)

Mariken to roślina odporna, która wytrzyma mróz minus 30 więc dlaczego dziewczyny chcecie okrywać?

Dziekuje Danusiu z apomoc, nie ma doświadczenia z miłorzębami

ana_art napisał(a)

Aniu jakie masz cisy przy tych obrzeżach?jak szybko one osiagneły tą wysokość?

ana_art napisał(a)

Taki dzisiejszy kurczak

Witam Aniu...rany jak dawno u ciebie nie byłam !!!! U mnie miłorząb też żółciutki, tylko, że mój jeszcze w kompletnym listeczkowym garniturku.
Twój ogród jak zwykle zachwyca, uwielbiam go o każdej porze roku!!!
Cieplutkie buziaki przesyłam.

Mogłabym na ten ogród patrzeć godzinami. Co tam "mogłabym", ja to robię. Nałogowo. Zachwycam się.

Aniu,
Ty pamiętam miałaś kosmosa czekoladowego u siebie...kiedy go wykopać? U mnie jeszcze całkiem znośnie wygląda, nawet ma pączki nowe (o dziwo, w tym deszczu :/) i nie bardzo wiem kiedy go układać do snu na zimę

Mój ulubiony ☺ W nałóg mnie wciągnęłaś kobieto! Patrze i patrze!! I napatrzeć się nie mogę! CUDNIE!!!

Witam. Przede mną jeszcze sadzenie tulipanów, kusi mnie żeby je też tak pomieszać, gdybyś mogła zerknąć do mnie i mi podpowiedzieć, mieszać, czy nie? Żółte i biało zielonkawe odmiany posadziłam razem z narcyzami w innej części, a wymieszać chciałam odcienie jasnego i ciemnego różu, fioletu, burgundu. Z góry dziękuję

Dobre wiadomości wyczytałam i o miłorzębie i o grujeczniku, ogród jesienią zachwyca. Hortensje szał dalej robią , a w donicy przy tarasie to masz takiego ogromnego rozchodnika???.....wiesz bo ja ślepa i nie dowidzę

Z tesknoty usycham

Takie cudne widoki tulipanowe wywołują u mnie niepohamowaną już tęknotę za wiosną - a tu conajmniej 5 miesięcy oczekiwania