potem wysadziłam jeszcze kilka roślin przy białych kulach bo tam będzie linia trawnika... i tyle
aaaa przesadziłam też rozplenicę mam nadzieje że jej nie zaszkodziłam... okopalam jaa trak daleko, że sama nie dałam rady jej dźwignąć, a sily to ja mam trochę

pomagała mi najstarszy syn. Oboje ledo co ja przetargaliśmy w nowe miejsce

dwie inne tez powinnam przesadzić o pól metra ale już tego nie zrobiłam
Przeciełam też szpadlem linie kroplująco
ech i to nie koniec pracy w tym miejscu...