To mi się podoba Te żurawki z tymi domkami tak pięknie się komponują, ja bym przy tych domkach jakieś trawy ozdobne posadził, chyba że są ostnice najlepiej...
Z tamtej perspektywy to inaczej wyglądało, choćby ta rabata była zaraz przy domkach albo pomiędzy nimi... skoro to plac zabaw to jednak nie warto... jak już będą większe to może akurat tylko domków może już nie być
Ania toż u Ciebie przy domu jak w ogrodzie botanicznym. Bardzo fajnie Ci idzie, podoba mi się.
Te wisienki pod firmą nie za blisko posadzone? Ze zdjęć mam wrażenie, że korony im się zaraz zejdą i będziesz musiała strzyc.
a ja włąśnie Twoje poranne foty ogladałam
klomby przed firmą mają 5,5 metra, pierwotnie wiśnie mialy być posadzone tuż przy krawężnikach, ale jak popatrzyłam co tam się znajduje.... tzn firma która robiła kostkę bardzo solidnie przyłozyła się do utwardzenia terenu. Włącznie ze zrobieniem murka oporowego od środka klombu by się nie rozjechało pod naporem ciężarówek które tam przyjeżdżają...
miało być tak, wokół pni bukszpanowa skarpeta i żurawowe kwadraty
jak zoabczyłam te klomby to jakoś nie mialam sumienia by upychać wiśni przy samym betonowym murze... i plan musiał ulec zmianie... trudno będziemy strzyc